MARYNARZE ŚWIATA , RYBACY , ŻEGLARZE - Fishermen and seamen worldwide
Kalendarium...
9 grudnia 1894
Ostatni komercyjny rejs „Cutty Sark” pod banderą brytyjską odbył się z Brisbane (Australia) , kończąc się w Londynie, po czym statek sprzedano Portugalczykom i pływał jako Ferreira aż do 1922 roku, a jego ostatni prawdziwy rejs w służbie odbył jako statek szkolny w 1954, by w końcu stać się pomnikiem w Greenwich, gdzie można go zwiedzać.
Budowę statku zlecono 1 lutego 1869 roku młodej stoczni Scott & Linton. Niestety z przyczyn finansowych nie była ona w stanie dokończyć prac w zakładanym terminie 6 miesięcy. W związku z tym, niedokończony kadłub statku został przekazany stoczni William Denny & Brothers, która z sporym opóźnieniem, ale dokończyła prace. Wodowanie żaglowca miało miejsce 22 listopada 1869 roku, a następnie przystąpiono do prac wykończeniowych. Oficjalnie żaglowiec nazwany Cutty Sark wszedł do służby 16 lutego 1870 roku. Koszt jego budowy wyniósł 16 150 funtów (współcześnie około 1,518 mln funtów).
Nazwa statku – Cutty Sark, po szkocku oznacza krótką koszulę. Określenie to związane jest z opowiadaniem Tom o’ Shanter, Roberta Burnsa z 1791 roku. Bohater opowiadania wracając konno w nocy z karczmy zobaczył wiedźmy tańczące w kościele. Nannie Dee, jedna z wiedźm miała na sobie krótką koszulę. Tam krzyknął do niej „Weel done, Cutty-sark!” po czym wiedźmy rzuciły się za nim w pogoń. Nannie Dee złapała ogon konia, który został w jej dłoni, a bohater zdołał uciec. W nawiązaniu do tej historii, galion pod bukszprytem Cutty Sark przedstawia właśnie wiedźmę Nannie Dee z końskim ogonem w ręku.
Żaglowiec w momencie wejścia do służby miał 64,7 m długości i tonaż 963 BRT, przy wyporności 2100 ton. Potężne żagle miały powierzchnię 3000 m² i zapewniały prędkość kilkunastu węzłów (w toku eksploatacji Cutty Sark osiągnął prędkość maksymalną 17,5 węzła). Załoga liczyła od 28 do 35 oficerów i marynarzy. Kadłub żaglowca wykonany był z drewna, ale przymocowano je do żelaznej ramy, zapewniającej większą wytrzymałość.
Kliper wszedł do służby krótko po oddaniu do eksploatacji kanału Sueskiego, w związku z czym jego kariera na herbacianym szlaku z Azji do Europy była krótka. Jednostka odbyła jedynie 8 pełnych rejsów (po jednym rocznie), pokonując tę trasę w czasie od 107 do 122 dni. Niestety rosnąca liczba parowców wyeliminowała klipery z szlaków herbacianych. Chociaż teoretycznie żaglowce również mogły korzystać z kanału Sueskiego, wymagało to wynajęcia parowca do ich przeholowania, co znacząco podnosiło koszty. Dodatkowo wody w okolicach Morza Czerwonego nie zapewniały odpowiednich warunków pogodowych dla szybkich żaglowców. W związku z tym musiały one dalej korzystać z liczącej 26 000 km trasy wokół Afryki, zamiast mającej zaledwie 6100 km trasy przez kanał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz