ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

wtorek, 1 października 2024

Sokołów Podlaski BARWY MIASTA odc. 110

Z cyklu Semper Iuncti ❤️ 600 na 600 Jubileusz
Sokołów Podlaski BARWY MIASTA odc. 110
Żołnierze Wyklęci NSZ i WiN 1944 - 1948 w walce z Rosjanami i nowym ustrojem, czyli "Młot 🔨" na komunistów
10 sierpnia 1944 r. Sokołów był już "wolny", to chyba jednak zbyt górnolotne pojęcie więc może napiszmy wolny od okupanta niemieckiego, a w rękach Armii Czerwonej, która jako reprezentantka zupełnie obcych w naszym regionie idei nieomal z marszu zaczęła zaprowadzać nowy ład i porządki na modłę naturalnie komunistyczną i zwalczać każdy stawiany opór. Nie lada kłopotem okazała się dla nowego okupanta Armia Krajowa, gdyż reprezentowała oprócz swoich militarnych możliwości rząd polski w Londynie. Zapowiedź że nie dojdzie do absolutnie żadnej współpracy w naszym regionie pomiędzy Armią Czerwoną a Armią Krajową nastąpiła już 5 sierpnia 1944 r. kiedy zgrupowanie partyzanckie mjr Jerzego Sasina ps Rosa nawiązało z rosyjskim dowództwem pierwszy kontakt, kiedy dowódca AK zorientował się co jest grane następnego dnia rozformował batalion, s swoim żołnierzom nakazał ukryć się lub wracać do domu. Sam ujawnił się jeszcze w sierpniu po wyzwoleniu Sokołowa jako reprezentant miejscowych władz, a w październiku tegoż roku został aresztowany przez NKWD, wytoczono mu pokazowy proces, skazano na śmierć i wyrok wykonano 16 lutego 1945 r. Zastępca Sasina zdążył jeszcze 19 stycznia 1945 r. wykonać rozkaz komendy głównej AK i rozwiązał oddziały przechodząc do całkowitej konspiracji. Jednak AK zrzeszała więcej różnych organizacji zbrojonych, a na naszym terenie silną reprezentację militarną i duże poparcie społeczne miało endeckie NSZ czyli Narodowe Siły Zbrojne oraz WiN czyli Wolność i Niepodległość, więc kto nie chciał złożyć broni i chciał podjąć walkę z nowym okupantem mógł się i miał gdzie przyłączyć, reszta zaś sympatyzować i pomagać. W regionie Sokołowa Podlaskiego uaktywniło się jeszcze na przełomie 1944/1945 i rozpoczęto operacje bojowo dywersyjne walcząc z Rosjanami i polskimi komunistami od 6 do 10 oddziałów partyzanckich, które łączyły się lub dzieliły albo wręcz rozpadały na małe patrole. Określono ich potem mianem Żołnierzy Wyklętych. Najsłynniejszym był oczywiście Młot 🔨 okryty złą sławą przez komunistów, czyli plutonowy Władysław Łukasiuk, który jakiś czas operował wspólnie z "Szumnym", a po jego śmierci dowodził połączonym oddziałem prowadząc działania po obu stronach rzeki Bug i na terenie naszego powiatu mając do dyspozycji ponad 100 żołnierzy. Potem połączył się z częścią partyzantów z oddziałów mjr Zygmunta Szendzielerza "Łupaszki", którymi dowodził w tej strefie ppor Lucjan Minkiewicz "Wiktor". Oprócz niego akcje prowadziły oddziały Edwarda Mazurczaka "Dziadka", Kazimierza Wyrozębskiego "Sokolika", Kazimierza Radziszewskiego "Marynarza", Kazimierza Kamieńskiego "Huzara" i Józefa Małczuka "Brzaska". Co prawda sam Sokołów był nieco poza ich zasięgiem więc akcjami objęto i to intensywnie mniejsze miejscowości i wsie. Tam atakowano bez pardonu posterunki Milicji Obywatelskiej, Spółdzielnie, Urzędy i działaczy komunistycznych. Największe nasilenie działań partyzanckich przypadło na okres 1944 - 1946. Najsłynniejszą bitwą zaś Bitwa pod Sikorami, gdzie oddział Młota 9 sierpnia 1945 r. rozgromił składającą się w sumie z kilkuset żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego grupę pościgową. Statystyki informują, że w latach 1944 - 1948 Żołnierze Wyklęci przeprowadzili w naszej okolicy blisko setkę różnego rodzaju akcji przeciw Rosjanom i komunistom. Ostatni oddział partyzancki został zlikwidowany dopiero w 1950 r. kilkunasto osobowa grupa zbrojna "Brzaska", zabito wszystkich.
Foto/Tekst Ewa K. Skarżyńska i Dariusz M. Kosieradzki


Brak komentarzy: