''Taki był ten wielki aktor: tajemniczy, niedostępny, poetycki, introwertyczny, zdystansowany wobec świata, oszczędny w gestach, pozbawiony patosu, a jednocześnie porywający i zachwycający. Pozostanie na zawsze w mojej pamięci jako smutny chłopiec z półuśmiechem na twarzy'' - ks. Andrzej Luter o Tadeuszu Janczarze.
31 października 1997 roku zmarł Tadeusz Janczar (właściwie Tadeusz Musiał) - aktor filmowy i teatralny.
W czasie II wojny światowej był członkiem konspiracyjnego harcerstwa, żołnierzem Grup Szturmowych Szarych Szeregów, a następnie aktorem frontowym Pierwszej Dywizji Piechoty Wojska Polskiego im. Tadeusza Kościuszki, z którą zdobył Berlin. W 1947 roku ukończył Szkołę Dramatyczną im. Janusza Strachockiego w Warszawie. Rok później zdał egzamin eksternistyczny, uzyskując dyplom aktorski łódzkiej PWST. Pracował w Teatrze Domu Wojska Polskiego. Potem grał na deskach Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Po powrocie do Warszawy w latach 1948-49 i 1957-58 występował w Teatrze Rozmaitości, w latach 1949-55 w Teatrze Nowej Warszawy. w latach 1955-57 w Teatrze Młodej Warszawy. W kolejnych latach, a mianowicie 1959-68 był aktorem Teatru Powszechnego, w latach 1969-83 występował na scenie Teatru Narodowego. Na szklanym ekranie pojawił się m.in. w takich filmach jak: ''Żołnierz zwycięstwa'', ''Piątka z ulicy Barskiej'', ''Pokolenie'', ''Kanał”, ''Nafta'', ''Eroica'', ''Krajobraz po bitwie'', ''Hubal”, ''Pożegnania'', a także w serialach i filmach telewizyjnych: ''Chłopi'' i ''Coś za coś''. Jedną z jego ostatnich ról była kreacja lekarza Sergiusza Kazanowicza – byłego więźnia obozu koncentracyjnego w serialu telewizyjnym ''Dom''. Tadeusz Janczar współpracował z Polskim Radiem. W słuchowisku radiowym "Matysiakowie" kreował postać Stacha Matysiaka. Został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury. Tadeusz Janczar przez sporą część życia zmagał się z chorobę afektywną dwubiegunową. Zmarł, mając 71 lat. Spoczął na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
/Marta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz