Dezintegrację w północnych Niemczech po upadku Henryka Lwa postanowiła wykorzystać Dania i poszerzyć swoją strefę wpływów. Moment wydawał się być idealny: upadek władzy Welfów, dezintegracja księstwa plemiennego Saksonii, zaangażowanie cesarzy niemieckich w sprawy włoskie i krucjaty do Ziemi Świętej. Król Waldemar I Wielki skonsolidował władzę królewską w Danii i tym samym zakończył długi okres walk wewnętrznych w królestwie. Dzięki temu jego syn i następca Kanud VI mógł rozpocząć politykę podbojów w basenie Morza Bałtyckiego. Od 1170 r. Rugia była lennem duńskim, a w 1185 r. Kanudowi VI udało się zhołdować Bogusława I księcia pomorskiego. W tym samym czasie Duńczycy podporządkowali sobie władców Meklemburgii - Mikołaja I (Niklota I) i jego brata stryjecznego Henryka Borwina I.
Króla Kanuda VI i jego brata i następcę Waldemara II Zwycięskiego do dalszych podbojów ośmieliła i to już na terenie Niemiec trwająca w Rzeszy wojna domowa.
WIĘCEJ PRZECZYTASZ TUTAJ:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz