https://x.com/i/status/1909335288020681110
I tutaj rodzi się pytanie : czy służby amerykańskie nie przyczyniły się do katastrofy samolotu w Smoleńsku przekierowując całą narrację na Rosję?
Ktoś powie : no dobra, ale skoro to nie ruskie to czemu bali się oddać wrak?
No to ja pytam : a co jeżeli oddali by wraz i by wyszło, że ktoś temu samolotowi pomógł spaść? Wtedy by powiedzieli, że to Rosjanie podłożyli jakieś ładunki.
Nie twierdzę, że mój tok rozumowania jest dobry.. posługuje się jedynie podpowiedziami od Grzegorza Brauna, który swoje stanowisko w tej kwestii ma jasne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz