ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

poniedziałek, 1 kwietnia 2024

Paweł Piontek i Kazimierz Urbaniak

 Klub Miłośników Historii Polski

Może być zdjęciem przedstawiającym 6 osób
4 kwietnia 1927 roku w Toruniu zostali rozstrzelani, zdegradowani do stopnia szeregowca Paweł Piontek i Kazimierz Urbaniak, skazani na karę śmierci za szpiegostwo na rzecz Niemiec.
Por. Piontek „pozbawiony charakteru, lekkoduch, prowadzący rozrzutny i hulaszczy tryb życia, poszukiwał sam kontaktu z Niemcami i przy pierwszej nadarzającej się okazji doszedł do porozumienia z wysłannikiem Abweherstelle Królewiec”.
W roku 1925 roku został zwerbowany przez swojego krewnego Güntera Wollenberga, agenta Abwehry. Początkowo jego oficerem prowadzącym był porucznik Heinrich Rauch z Abweherstelle Königsberg, a od marca 1926 roku komisarz gdańskiej policji Oskar Reile z Nebenstelle Danzing. W roku 1925 bądź 1926 porucznik Piątek pozyskał dla działalności szpiegowskiej na rzecz niemieckiego wywiadu swojego rówieśnika i kolegę pułkowego, porucznika Kazimierza Urbaniaka oraz swoją narzeczoną Wandę Piekarską, pełniącą funkcję łączniczki.
W listopadzie 1926 roku został aresztowany przez polski kontrwywiad. W poniedziałek 4 kwietnia 1927 roku wyrokiem Wojskowego Sądu Okręgowego Nr VIII w Grudziądzu został skazany za „zdradę tajemnicy wojskowej na rzecz państwa ościennego” na degradację, wydalenie z wojska, pozbawienie praw obywatelskich i karę śmierci przez rozstrzelanie. Wyrok został zatwierdzony przez dowódcę Okręgu Korpusu Nr VIII, generała dywizji Leona Berbeckiego. Prezydent RP Ignacy Mościcki nie skorzystał z prawa łaski. Wyrok został wykonany tego samego dnia o godz. 19.10 w Forcie Żółkiewskiego w Toruniu.
W 1988 roku na kanwie afery szpiegowskiej poruczników Pawła Piontka i Krzysztofa Urbaniaka powstały dwa odcinki (5. i 6.) serialu telewizyjnego „Pogranicze w ogniu”. W postać filmowego porucznika „Konrada Piątkowskiego” wcielił się Dariusz Siatkowski. W postać filmowego porucznika „Rubanka” wcielił się Janusz Sadowski.

Brak komentarzy: