Ciekawostka na marginesie dłubania w początkach Polski i Czech...
Denar Chrobrego z napisami: na awersie BOLESLAVS (Bolesław) i DVX (dux, książę); na rewersie VENCIEZLAVVS (Wacław).
Niegdyś pojawiały się różne wyjaśnienia, np. że to moneta wybijana przez Chrobrego na zagranicznym steplu. Niektórzy w XIX wieku uważali ją jeszcze za monetę czeską, np. Bolesława II Pobożnego, który upamiętnił swojego brata św. Wacława. A nawet, że to moneta samego Wacława (zm. 930), więc byłaby to najstarsza czeska moneta. Później pojawiały się też pomysły, że to denar Sławnikowiców.
Ale nowe badania, przede wszystkim prof. Suchodolskiego (1971, 2012), dowiodły, że denar typu VENCIEZLAVVS był wybijany w Wielkopolsce i powstał nie wcześniej niż w 2. połowie X wieku.
Suchodolski uważa, że możliwe są dwie daty. Albo lata 995-997, krótko po objęciu władzy przez Chrobrego, ale przed śmiercią św. Wojciecha. Chrobry mógł wówczas próbować zaszczepiać w Polsce kult św. Wacława (wujka jego matki) jako swojego patrona lub w ogóle patrona dynastii piastowskiej.
Później za takiego patrona uznawano już św. Wojciecha, ale jeszcze w 1000 roku katedrze krakowskiej nadano wezwanie św. Wacława.
Możliwe też, że już przed 997 Chrobry planował już interwencję w Czechach na rzecz braci Sławnikowiców (tak uważa Urbańczyk).
Druga możliwa data to lata 1002-1004, czyli interwencja i panowanie Chrobrego w Czechach. Jednak uważa się to za mniej prawdopodobne, bo monety pochodzą z mennicy w Wielkopolsce.
Na zdj. egzemplarz sprzedany w 2015 roku za 106 tysięcy zł. Bardzo rzadki i dobrze zachowany. Widoczne typowe błędy w napisach powstały przy naprawie stempla.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz