Plaasmoorde, czyli mordy na farmach w RPA na białych farmerach. Ofiary są często przed śmiercią sadystycznie torturowane, co sugeruje podtekst rasowy zbrodni, a nie pospolity rabunek.
Po sieci cyrkuluje nagranie, na którym czarni włamywacze opowiadają białemu reporterowi, co robią w przypadku, gdy napadnięta rodzina nie chce oddać pieniędzy. Otóż albo zabierają im niemowlę, wkładają je pod prysznic i polewają gorącą wodą, albo umieszczają je w kuchence mikrofalowej.
Wskaźniki morderstw białych farmerów w RPA wynoszą ~50 ofiar na 100k, znacznie więcej niż wskaźniki dla reszty kraju. Populacja białych rolników, uprawiających własną ziemię, jest relatywnie mała i oscyluje w granicach 125 tysięcy osób. Gdyby, przykładowo, w USA zdarzały się tego typu ataki z podobną częstotliwością, rocznie ginęłoby tam 150 tysięcy farmerów.
Linki do źródeł w następnym komentarzu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz