Sprawy jest brak sporu. I taka diagnoza jest wystarczająca, dzisiejsze wojny tak wyglądają dlatego żołnierze są inaczej uzbrajani. Plebs jak zwykle niczego nie domyśli się tak jak zwykle w dziejach. Głową państwa jest wnuk obywatela innego państwa, które to nie zmienia swojej agresywnej polityki wobec sąsiadów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz