W Bydgoszczy zimą chodziło się "na lód".
W naszym mieście, kiedy tylko wody Kanału Bydgoskiego i Brdy pokrywała dostateczna warstwa lodu, bydgoszczanie tłumnie oddawali się zabawom na łyżwach.
Obok restauracji rozłożonych przy Kanale Bydgoskim powstawały bufety gdzie dla zmarzniętych gości oferowano gorące posiłki i grzane wino.
Na chętnych oczekiwali instruktorzy, którzy za drobną opłatą oferowali początkującym lekcje nauki jazdy.
Ślizgawki były swego rodzaju salonem towarzyskim, gdzie miło spędzano czas i zawierano nowe znajomości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz