jako pochodna określonego zbioru informacji w nie określonej rzeczywistości
ORP " Groźny" 351
sobota, 30 czerwca 2018
Liczba utraconej przez Polskę w latach 1939-45 ludności stała się tematem politycznie niepoprawnego tabu.
Procesy Norymberskie, a także w orzeczenie wydane w 1968 roku przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce (GKBZH) o wymordowaniu dwu milionów polskich obywateli w Auschwitz. Liczba utraconej przez Polskę w latach 1939-45 ludności stała się tematem politycznie niepoprawnego tabu.
Na seminarium w IH PAN podano informację o Spisie Powszechnym z 1938 roku, który (już po włączeniu Zaolzia) wykazał 35,4 mln mieszkańców Polski. Nieco później, bo w sierpniu 1939 roku przesłano do Ligi Narodów informację o 35,8 mln (co powtórzył prof. Andrzej Krzesiński z UJ w książce “Poland`s Right to Justice”, wydanej w 1946 roku). Z kolei według wydanego we Wrocławiu w 1981 roku “Historical Atlas od Poland” pod red. W. Czaplińskiego i T. Ładogórskiego Polskę zamieszkiwało wtedy 35,1 mln osób.
Wynik pierwszego powojennego spisu powszechnego z końca 1946 roku (23,6 mln) i powojenny trend demograficzny (według cytowanego wyżej “Atlasu” w chwili następnego spisu powszechnego w 1950 roku Polska liczyła 25 mln mieszkańców) pozwala oszacować zaludnienie Polski w 1945 r jako 23,2 mln. Stad liczba rzeczywiście utraconych w czasie wojny przez Polskę obywateli to co najmniej 11,5 mln (za “Atlasem”) albo nawet 12,6 mln, co stanowi 35% polskiej ludności z 1939 roku. Liczbę te należałoby powiększyć o wymordowaną przez najeźdźców mniejszość narodową polską, żyjącą poza przed wojną poza granicami RP - na wschodzie i zachodzie... Należy podkreślić, że w sentencji Wyroków Norymberskich w 1946 roku określono polskie straty jako 1/3 (33%) przedwojennej populacji Polski.
Na seminarium w IH PAN podano informację o Spisie Powszechnym z 1938 roku, który (już po włączeniu Zaolzia) wykazał 35,4 mln mieszkańców Polski. Nieco później, bo w sierpniu 1939 roku przesłano do Ligi Narodów informację o 35,8 mln (co powtórzył prof. Andrzej Krzesiński z UJ w książce “Poland`s Right to Justice”, wydanej w 1946 roku). Z kolei według wydanego we Wrocławiu w 1981 roku “Historical Atlas od Poland” pod red. W. Czaplińskiego i T. Ładogórskiego Polskę zamieszkiwało wtedy 35,1 mln osób.
Wynik pierwszego powojennego spisu powszechnego z końca 1946 roku (23,6 mln) i powojenny trend demograficzny (według cytowanego wyżej “Atlasu” w chwili następnego spisu powszechnego w 1950 roku Polska liczyła 25 mln mieszkańców) pozwala oszacować zaludnienie Polski w 1945 r jako 23,2 mln. Stad liczba rzeczywiście utraconych w czasie wojny przez Polskę obywateli to co najmniej 11,5 mln (za “Atlasem”) albo nawet 12,6 mln, co stanowi 35% polskiej ludności z 1939 roku. Liczbę te należałoby powiększyć o wymordowaną przez najeźdźców mniejszość narodową polską, żyjącą poza przed wojną poza granicami RP - na wschodzie i zachodzie... Należy podkreślić, że w sentencji Wyroków Norymberskich w 1946 roku określono polskie straty jako 1/3 (33%) przedwojennej populacji Polski.
Przedłużenie przedwojennego trendu demograficznego aż po rok 1945 pozwala uznać, że najazd sąsiadów w 1939 roku odebrał Polsce potencjalną szansę zwiększenia populacji - w latach zabranych przez wojnę - do około 38 mln obywateli. Należy zauważyć, że po wojnie odbudowa stanu ludnościowego do poziomu z roku 1939 trwała 35 lat - aż po rok 1980. Innym ważnym czynnikiem jest gęstość zaludnienia (czynnik ten uwzględnia fakt utraty w wyniku trwającej 6 lat wojny około 19% terytorium Państwa Polskiego). W 1931 roku gęstość zaludnienia wynosiła w Polsce 70 osób na 1 kilometr kwadratowy (wobec 135 w Niemczech). Przed agresją 1939 roku wzrosła do około 92,3 a w roku 1946 wyniosła 75,5. Wyrównanie gęstości zaludnienia do stanu sprzed wojny nastąpiło po dwunastu latach - w 1958 roku. Obecnie na kilometrze kwadratowym Polski mieszka średnio 128 osób.
Warszawskie seminarium z 13 grudnia pozwala wierzyć, że mimo uległości niepolskim interesom wielu prominentnych historyków z czasów PRL, prawda o skali polskiej Golgoty II Wojny Światowej może zostać wreszcie zbadana, zweryfikowana, ustalona i ujawniona. Poza niezbędnymi studiami i dyskusjami kompetentnych badaczy, potrzebna przy tym będzie dobra wola polityczna rządzących Krajem, zainteresowanie mediów i nietendencyjne informowanie społeczeństwa (także w podręcznikach szkolnych). To praca na długi czas, ale początek procesu odkłamywania polskiej demografii ostatniego stulecia został zrobiony.
Warszawskie seminarium z 13 grudnia pozwala wierzyć, że mimo uległości niepolskim interesom wielu prominentnych historyków z czasów PRL, prawda o skali polskiej Golgoty II Wojny Światowej może zostać wreszcie zbadana, zweryfikowana, ustalona i ujawniona. Poza niezbędnymi studiami i dyskusjami kompetentnych badaczy, potrzebna przy tym będzie dobra wola polityczna rządzących Krajem, zainteresowanie mediów i nietendencyjne informowanie społeczeństwa (także w podręcznikach szkolnych). To praca na długi czas, ale początek procesu odkłamywania polskiej demografii ostatniego stulecia został zrobiony.
Dr STEFAN PĄGOWSKI
Toronto, 13 stycznia 2006 r.
dla Fundacji im. Konstantego
Piekarskiego w Calgary
Toronto, 13 stycznia 2006 r.
dla Fundacji im. Konstantego
Piekarskiego w Calgary
ZIOŁA WEDŁUG WŁAŚCIWOŚCI LECZNICZYCH
Bardzo często w mojej praktyce spotykam się z pytaniami o działanie poszczególnych ziół. Dowodzi to zapotrzebowania na popularne, podobne zwięzłemu przewodnikowi, opracowanie grupujące środki zielarskie według ich właściwości leczniczych. Naprzeciw zainteresowaniu, które wyrażają te pytania, wychodzi niniejsza klasyfikacja wymieniająca w trzydziestu sześciu grupach przede wszystkim ogólnie, bez recepty, dostępne w sprzedaży środki ziołowe, a także niektóre inne, bardzo powszechne i o ustalonej renomie w fitoterapii środki lecznicze, np. cebula i czosnek. Podział ten ma istotne znaczenie praktyczne. Pozwala, bowiem na zastępcze stosowanie ziół (np. w przypadku braku w sprzedaży jednych) o tym samym działaniu, nadto wskazuje na bardzo pożądaną ze względu na skuteczność leczniczą - możliwość stosowania mieszanek z ziół o wspólnym kierunku działania. Należy wiedzieć, iż przy tej samej dawce naparu z mieszanki osiągniemy znacznie lepszy rezultat niźli z jednego ziela.
1. Bakteriobójczo (dezynfekująco) działają:
czosnek, cebula, liść mącznicy, liść borówki, owoce czarnej jagody, ziele piołunu, dziurawca, szanty, mięty, majeranku, szałwii, macierzanki, tymianku, kwiat rumianku pospolitego, wrotyczu, korzeń omanu, kłącze kosaćca, kora wierzbowa.
2. Goją rany i skaleczenia:
kwiat nagietka, jasnoty, rumianku pospolitego, ziele drapacza, dziurawca, lnicy, rdestu ptasiego, szałwii, korzeń żywokostu, liść orzecha włoskiego i pączki topoli.
3. Hamują krwawienia zewnętrzne i wewnętrzne: z
iele krwawnika, tasznika, skrzypu, rdestu ptasiego i ostrogorzkiego, liść pokrzywy, barwinka i kłącze pięciornika, kora kaliny.
4. Krew czyszczą ze złogów i pozostałości po zatruciach:
ziele bratka polnego, przetacznika, poziomki, bluszczyku, skrzypu, drapacza, ogórecznika, kwiat stokrotki, kocanki, liść barwinka, borówki, maliny, brzozy, korzeń łopianu, podróżnika, mniszka, szyszki chmielu i nasienie czarnuszki.
5. Moczopędnie (czyszcząc i lecząc nerki, poprawiając ich pracę i znosząc parcie na mocz)działają:
ziele połonicznika, skrzypu, poziomki, rutwicy, drapacza, rzepiku, piołunu, bylicy pospolitej, macierzanki, nawłoci, werbeny, bratka polnego, hyzopu, nostrzyka, bazylii, rdestu ptasiego, płucnika-miodunki, cząbru, pokrzywy, przetacznika, kłącze perzu, tataraku, korzeń łopianu, podróżnika, lukrecji, mydlnicy, omanu, kosaćca, lubczyka, goryszu, pietruszki, liść mącznicy, brzozy, brusznicy, czarnej jagody, kwiat stokrotki, wrzosu, bławatka, kocanki, jasnoty, bzu czarnego, lipy, owoc kminku, jarzębiny, jałowca, dzikiej róży, szyszki chmielu, pączki topoli, strączyny fasoli, znamię kukurydzy, nasienie pietruszki i czarnuszki.
6. Mlekopędnie (nieodzowne dla karmiących matek we wszystkich kłopotach laktacyjnych) działają:
kminek, koper włoski, anyż, ziele rutwicy, bazylii, liść barwinka i nasienie pietruszki.
7. Napotnie (wskazane przy wszystkich rodzajach przeziębień) działają:
kwiat lipy, bzu czarnego, wrzosu, nawłoci, korzeń łopianu, omanu, goryszu, pietruszki, kłącze tataraku, ziele przetacznika, rutwicy, ogórecznika, bratka polnego, liść brzozy, nasienie pietruszki, pączki topoli, owoc maliny i bzu czarnego.
8. Nasennie i uspokajająco wpływają :
ziele nostrzyka, liść melisy, barwinka, korzeń kozłka, ziele macierzanki i kurzego śladu, szyszki chmielu, kwiat lawendy.
9. Obniżają ciśnienie krwi (bez obawy przedawkowania, które mogłoby wywołać ujemne skutki uboczne):
cebula, czosnek, skórka biała cytrynowa, żurawiny, a dawkowane pod kontrolą lekarską - ziele jemioły i liść barwinka.
10. Działanie osłaniające (przy podrażnieniach układu oddechowego i trawiennego)wykazują: liść ślazu, babki, podbiału, kwiat lipy, dziewanny, korzeń ślazu, żywokostu, nasienie gorczycy, kozieradki i siemię lniane.
10. Działanie osłaniające (przy podrażnieniach układu oddechowego i trawiennego)wykazują: liść ślazu, babki, podbiału, kwiat lipy, dziewanny, korzeń ślazu, żywokostu, nasienie gorczycy, kozieradki i siemię lniane.
11. Czynności żołądka (przy „wątpliwościach” natury trawiennej) pobudzają:
ziele krwawnika, dziurawca, przywrotnika, drapacza, szanty, mięty, bazylii, majeranku, cząbru, nawłoci, przetacznika, kwiat lawendy, rumianku pospolitego, korzeń lubczyka, goryszu, mydlnicy, mniszka, kłącze pięciornika, rzewienia, liść melisy, bobrka i nasienie kozieradki.
12. Przeciwkrwawnicowo (do stosowania doustnego przy jednoczesnym zadziałaniu z zewnątrz) działają:
ziele krwawnika, drapacza, kora kasztanowca, korzeń żywokostu, cebula surowa, siemię lniane mielone, śliwki suszone. Do stosowania zewnętrznego w okładach: kwiat rumianku lub gotowana cebula.
13. Pobudzają działanie serca, nerwów:
ziele dziurawca, hyzopu, bazylii, liść rozmarynu i korzeń goryszu, kwiat głogu.
14. Właściwości przeciwartretyczne mają:
ziele rzepiku, kora wierzbowa, gąbka słodkowodna, liść czarnej porzeczki i nasienie czarnuszki.
15. Przeciwcukrzycowo (profilaktyka, leczenie cukrzycy i stanów przedcukrzycowych)działają:
kłącze perzu, strączyny fasoli, liść pokrzywy, czarnej jagody, orzecha włoskiego, ziele rdestu ptasiego, dziurawca, krwawnika, szałwii, glistnika, rutwicy, korzeń mniszka, łopianu, cebula surowa i gotowana.
16. Znoszą gorączkę:
liść mięty, bobrka, kwiat lipy, kwiat bzu czarnego, rumianku rzymskiego, rumianku pospolitego, słonecznika (same płatki kwiatowe), kora wierzby, kasztanowca, owoc czarnej jagody, ziele tysiącznika i drapacza.
17. Właściwościami przeciwgośćcowymi odznaczają się:
liść brzozy, czarnej porzeczki, kora wierzbowa, gąbka słodowodna, kwiat tawuły łąkowej, ziele skrzypu, nasienie czarnuszki i gorczycy białej (suche okłady).
18. Przeciwrobaczo działają:
czosnek, nasiona dyni, ziele piołunu, macierzanki, tymianku, kwiat wrotyczu, owoc czarnej jagody i borówki brusznicy.
19. Przeciwzapalnie (do użytku wewnętrznego) działają:
kwiat rumianku pospolitego, rumianku rzymskiego, nagietka, bławatka, ziele srebrnika i świetlika.
20. Przeciwzapalnie (do użytku zewnętrznego w formie okładów z naparu) działają:
ziele hyzopu, lnicy, majeranku, szałwii, liść babki, kłącze pięciornika, cebula gotowana i kwiat rumianku pospolitego.
21. Przeciwskurczowo działają:
ziele jaskółcze, połonicznika, nostrzyka, bazylii, majeranku, srebrnika, szałwii, macierzanki, tymianku, werbeny, owoc kolendry, anyżu, kminku, kopru włoskiego, bzu czarnego, kwiat lawendy, rumianku pospolitego, lipy, dziewanny, korzeń goryszu, kora wierzbowa i znamię kukurydzy.
22. Przeciwalergiczne właściwości mają:
kwiat rumianku, ziele dziurawca, korzeń kozłka (można stosować łącznie).
23. Przeciw stanom zapalnym jelit stosować:
korzeń lukrecji, kwiat rumianku, ziele dziurawca i krwawnika.
24. Przeczyszczają i rozwalniają:
kora kruszyny, kłącze rzewienia, owoc bzu czarnego, ziele tysiącznika, lnicy, kwiat kocanki, siemię lniane i strączki sensesu.
25. Właściwości przeciwszkorbutowe wykazują:
ziele bluszczyku, owoc dzikiej róży, owoc jarzębiny, korzeń chrzanu, liść orzecha włoskiego.
26. Regenerują śluzówkę dróg oddechowych i trawiennych:
śliwki suszone, siemię lniane, ziele bukwicy, rzepiku, liść podbiału i korzeń żywokostu.
27. Regulują krwawienia okresowe kobiet:
kwiat nagietka, kwiat jasnoty, białej koniczyny, wrotyczu, ziele dziurawca, szanty, szałwii, tymianku, korzeń lubczyka, kminek, czarnuszka i nasienie pietruszki.
28. Ściągająca (przeciwbiegunkowa) działają:
kora dębowa, kasztanowca, wierzbowa, korzeń kuklika, żywokostu, kłącze pięciornika, ziele rzepiku, przywrotnika, świetlika, dziurawca, rdestu ptasiego, srebrnika, płucnika-mioduszki, szałwii, cząbru, nawłoci, macierzanki, tymianku, werbeny, przetacznika, kwiat rumianku, liść orzecha włoskiego, czarnej porzeczki, maliny, pokrzywy, czarnej jagody, borówki, barwinka, owoc dzikiej róży, jarzębiny i czarnej jagody.
29. Trawiennie działają:
ziele bylicy bożodrzewu, piołunu, bylicy pospolitej, macierzanki, tysiącznika, drapacza, dziurawca, hyzopu, nostrzyka, majeranku, szałwii, nawłoci, przetacznika, czosnek, cebula, kłącze tataraku, korzeń arcydzięgla, podróżnika, owoc kminku, kolendry, kopru włoskiego, jałowca, kwiat rumianku, wrzosu, kocanki, lawendy, szyszki chmielu, liść pokrzywy, nasienie czarnuszki, gorczycy i korzeń chrzanu.
30. Uspokajają układ nerwowy:
korzeń kozłka, arcydzięgla, owoc dzikiej róży, ziele bylicy pospolitej i macierzanki.
31. Uśmierzają bóle:
owoc kasztanowca, ziele nostrzyku, ziele mięty, liść barwnika i kwiat rumianku.
32. Działają dobroczynnie na wątrobę (na niedomogę itp.):
ziele dziurawca, krwawnika, tysiącznika, glistnika, dymnicy, lawendy, jałowca, dzikiej róży, bzu czarnego, korzeń podróżnika, mniszka, kłącze rzewienia, kora kruszyny, liść bobrka, rozmarynu i znamię kukurydzy.
33. Wykrztuśnie i przeciwkaszlowo działają:
surowa i gotowana cebula, kłącze tataraku, kosaćca, korzeń arcydzięgla, lukrecji, omanu, mydlnicy, kwiat kasztanowca, anyż, koper włoski, ziele bluszczyku, połonicznika, hyzopu, szanty, majeranku, płucnika-miodunki, macierzanki, tymianku, przetacznika, bratka polnego, liść podbiału i nasienie kozieradki.
34. Wzmacniają:
ziele rzepiku, krwawnika, bylicy-bożodrzewu, piołunu, byliny pospolitej, bukwicy, świetlika, bluszczyku, dziurawca, macierzanki, tymianku, werbeny, przetacznika, bratka polnego, kwiat stokrotki, kminek, kolendra, owoc dzikiej róży, korzeń podróżnika, kuklika, goryszu, mniszka, liść czarnej porzeczki, maliny, pokrzywy, barwinka, nasienie kozieradki, szyszki chmielu i siemię lniane.
35. Wpływają dodatnio na przemianę materii:
ziele rzepiku, poziomki, dymnicy, dziurawca, krwawnika, kłącze perzu, liść orzecha włoskiego, gąbka słodkowodna, nasienie kozieradki i znamię kukurydzy.
36. Znoszą nadmierną fermentację i wzdęcia:
korzeń arcydzięgla, lubczyka, goryszu, kminek, koper włoski, anyż, kwiat lawendy, rumianku pospolitego, liść mięty, maliny, ziele cząbru i nasienie pietruszki.
http://leczniczeziola.blox.pl/2011/10/KLASYFIKACJA-ZIOL-WEDLUG-WLASCIWOSCI-LECZNICZYCH.html
Irena Szewińska, najwybitniejsza lekkoatletka
https://www.facebook.com/PoloniaWarszawa/videos/10156286769110049/Urodziła się w Leningradzie 24 maja 1946 roku. Lekkoatletykę zaczęła uprawiać jesienią 1960 roku mając 14 lat w grupie uczniów Szkoły Podstawowej nr 37 w Warszawie. Od początku do końca kariery startowała w barwach warszawskiej Polonii. Pierwsze międzynarodowe sukcesy odniosła już w 1964 roku – podczas rozgrywanych w Warszawie europejskich igrzysk juniorów zdobyła trzy złote medale wygrywając bieg na 200 metrów i skok w dal oraz wraz z koleżankami w biegu rozstawnym 4 × 100 metrów. Miesiąc później na igrzyskach olimpijskich w Tokio wywalczyła srebrny medal w skoku w dal, a wraz z Teresą Ciepły, Haliną Górecką i Ewą Kłobukowską poprawiając rekord świata (czasem 43,69) zdobyła złoto w sztafecie sprinterskiej. Na kolejnych igrzyskach zdobyła złoto (Meksyk 1968, 200 m), brąz (Monachium 1972, 100 m) i kolejne złoto (Montreal 1976, 400 m). Wielokrotna rekordzistka świata. Na filmie z 1977 roku zobaczyć możemy jej fantastyczny pojedynek biegowy z Maritą Koch, późniejszą 14-krotną rekordzistką świata i złotą medalistką z Moskwy w 1980 roku.
Irena Szewińska, najwybitniejsza lekkoatletka Czarnych Koszul i Polski, zmarła wczoraj, późnym wieczorem w wieku 72 lat.
Irena Szewińska, najwybitniejsza lekkoatletka Czarnych Koszul i Polski, zmarła wczoraj, późnym wieczorem w wieku 72 lat.
TO BYŁ PRAWDZIWY BOHATER WOJNY POLSKO BOLSZEWICKIEJ!!! CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!!!
Nie raz to pisałem, ale powtórzę raz jeszcze, historia się nie powtarza chyba że w formie groteski. Obecnie apologeci Piłsudskiego, czyli PO i PiS przekonują nas, że złożenie hołdu lennego Izraelowi było wręcz koniecznością dziejową, choć jeszcze kilkanaście godzin wcześniej zapewniali nas, że „nie oddadzą nawet guzika”.
Po takiej deklaracji sejmu i rządu III RP ludzie na całym świecie (niestety) mają prawo sądzić, że Polska na dobre zrezygnowała z niepodległości i suwerenności. Natomiast Polacy mają prawo myśleć, że rządzą nami zdrajcy i nieudacznicy.
Bohater tej zgrai zdrajców, kapusiów i różnych rzezimieszków okupujących Polskę, też wymachiwał szabelką, nawet wybrał się na Kijów, ale kiedy bolszewickie hordy podeszły pod Warszawę to on złożył rezygnację i wyjechał daleko od frontu. Wrócił dopiero wtedy, kiedy Wojsko Polskie pod wodza polskich generałów z Tadeuszem Rozwadowskim na czele gnali ta dzicz już na wschód. Wrócił i jakby nigdy nic ponownie zajął porzucone stołki naczelnika i naczelnego wodza.
Gdyby Polscy Żołnierze, Oficerowie i Generałowie zachowali się tak jak narzucony im wódz naczelny to dziś nie byłoby Polski a być może nie byłoby i Narodu Polskiego. To jest powód, aby apelować do Rodaków. Nie bierzcie przykładu ze zdrajców, nie słuchajcie ich tłumaczeń. Zdrada jest zawsze zdradą.
Generał Tadeusz Rozwadowski i wszyscy polscy generałowie i żołnierze nie wzięli przykładu z Piłsudskiego, pokonali Sowietów, uratowali niepodległość i suwerenność Polski.
My też mamy szansę odzyskać utraconą niepodległość i suwerenność, ale musimy tego chcieć. Tak jak chcieli nasi przodkowie 100 lat temu.
Ułani na koniach
https://www.facebook.com/narodowe.archiwum.cyfrowe/videos/10154938666504032/Ułani na koniach, galopująca artyleria konna, szwadrony oficerów, a także najważniejsze osobistości II RP – to główne tematy zdjęć Narcyza Witczaka-Witaczyńskiego. Nasz najnowszy album możecie pobrać ze strony www.nac.gov.pl/wiedza-i-edukacja/ . Prezentujemy również film "Jeźdźcy Niepodległej", który został zrealizowany przez OKO I UCHO.
Cześć i Chwała !!!
30 czerwca 1948 roku w położonym w Beskidach Osielcu został aresztowany legendarny dowódca V Wileńskiej Brygady AK, mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka".
Wyrokiem zainstalowanych w Polsce przez Związek Sowiecki komunistycznych władz został skazany na … 18-krotną karę śmierci.
Cześć i Chwała !!!
49,29 s. na 400 m na igrzyskach w Montrealu (1976)
Wynik 49,29 s. na 400 m na igrzyskach w Montrealu (1976) dałby Irenie Szewińskiej złoto w Atenach ('04), Pekinie ('08), Londynie ('12), Rio ('16), srebro w Moskwie ('80), Seulu ('88), Sydney ('00), brąz w Los Angeles ('84), Barcelonie ('92). Taki to był rekord.
ODKRYTA RĘKA Z BRĄZU W OBOZIE RZYMSKIM VINDOLANDA
Odkryto „rękę boga” z czasów rzymskich – takie sensacyjne wiadomości płyną z okolic muru Hadriana. Obiekt wykonany jest z brązu, waży około 2,3 kg i według badaczy był zapewne darem dla bóstwa, aby to wsparło Rzymian w wyprawie wojskowej lub było formą podziękowań za opiekę.
Naukowcy twierdzą, że mowa tutaj o datowanej na 209-210 n.e. inwazji na Szkocję. Ze znanych nam informacji była to niezwykle krwawa kampania, w której wzięło udział około 50 tysięcy legionistów, którzy dotarli aż do współczesnego Aberdeenshire. Całą wyprawą dowodził osobiście sam cesarz Septymiusz Sewer. Zgodnie z przekazami Kasjusza Diona cesarz miał osobiście instruować żołnierzy do krwawego rozprawienia się z plemionami Kaledonii, nie oszczędzając nawet kobiet i dzieci. Nie wiemy czy rzeczywiście cesarz miał tak bezwzględne stanowisko wobec barbarzyńców z północy, daje to jednak świadectwo, jak bardzo Rzymianie byli rozgoryczeni ciągłymi rebeliami i atakami ze strony Kaledończyków na rzymskie granice.
Wspomniana ręka z brązu została prawdopodobnie poświęcona bóstwu Jupiter Dolichenus ze strony rzymskiego dowódcy. Bóg ten był syryjską wersją rzymskiego Jowisza, która przyjęła się chętnie w wojsku rzymskim. Tego typu ręka zwykle była mocowana na drzewcu, a następnie wykorzystywana do błogosławienia wyznawców w świątyni. Ręka znaleziona została w małym bagnie, które znajdowało się niecałe 15 metrów od miejsca, w którym powstała świątynia. Miejsce kultu znajdowało się wewnątrz obozu Vindolanda, co było raczej niespotykane i sugerowało, że żołnierze byli naprawdę mocno związani z bóstwem. Regiment, który tam stacjonował miał galijskie pochodzenie i składał się z piechoty oraz konnicy auxilia – tzw. IV kohorta Galów.
Dowódcą jednostki był niejaki Sulpicius Pudens, który osobiście ufundował dwa główne ołtarze wewnątrz świątyni oraz jeden poza. Archeolodzy wyraźnie twierdzą, że odnaleziona ręka z brązu jest dowodem na to, że wojna w Szkocji była rzeczywiście niezwykle krwawa i brutalna. Złożona ofiara na cześć bóstwa opiekuńczego, dowodzi że jednostka była wdzięczna za zakończenie zwycięskiego konfliktu oraz mocno religijna.
https://www.imperiumromanum.edu.pl/odkrycie-rzymskie/odkryto-reke-boga-z-czasow-rzymskich-w-vindolanda/
#archeologia #imperiumromanum #historia #liganauki #gruparatowaniapoziomu #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #rzym
--------------------------------------------------------------------------------------
Podobają Ci się treści? Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!
https://www.imperiumromanum.edu.pl/dotacje/
SUOVETAURILIA – ZŁOŻENIE W OFIERZE
W antycznym Rzymie praktykowano rytuał suovetaurilia polegający na składaniu w ofierze bogowi wojny, Marsowi świni (sus), owcy (ovis) oraz byka (taurus). W ten sposób chciano zyskać jego wsparcie i oczyszczenie ziemi – tzw. lustratio.
Obrzęd ten nazywano także suovitaurilia i o jego istnieniu wiemy dzięki przekazowi Katona Starszego w dziele „De Agri Cultura”. W czasie uroczystości prowadzono trzy zwierzęcia wokół ziemi, która miała zostać oczyszczona, recytując po drodze tekst przysięgi. Po zakończeniu obejścia ziemi, zwierzęta składano w ofierze i oceniano czy bóstwo „zaakceptowało” ofiarę. Znakami zwykle było wróżenie z wnętrzności zwierząt.
Suovetaurilia odbywały się zarówno w sferze prywatnej jak i publicznej. Osoby prywatne obrzęd inicjowały, aby oczyścić swoją ziemię i czyniły to zwykle w maju, w czasie festiwalu Ambarvalia, który z założenia przewidywał obchodzenie pola.
W sferze publicznej obrzęd praktykowano w czasie świąt wiejskich, dla zatwierdzenia cenzusu lub aby odpokutować błędy w czasie czynienia rytuałów. Zwykle suovetaurilia miały miejsce co 5 lat; przerwę nazywano lustrum.
Obrzęd przeprowadzano także, kiedy zniszczono świątynię, a w jej miejsce miał powstać nowy przybytek. Suovetaurilia przeprowadzono np. w roku 69 n.e., kiedy to spłonął Kapitol w czasie walk o tron rzymski. Rytuał miał miejsce także niekiedy przed wyruszeniem wojsk na poważną kampanię wojenną – było tak m.in. przed inwazją Trajana na Dację.
https://www.imperiumromanum.edu.pl/ciekawostka/suovetaurilia-zlozenie-ofierze/
#archeologia #imperiumromanum #historia #liganauki #gruparatowaniapoziomu #ciekawostkihistoryczne #rzym #ciekawostki
--------------------------------------------------------------------------------------
Podobają Ci się treści? Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!
https://www.imperiumromanum.edu.pl/dotacje/
piątek, 29 czerwca 2018
USA nie uwierzyły Karskiemu
https://www.facebook.com/olaf.makowski.397/videos/211794456307841/Olaf Makowski
Ten doskonały materiał WSZYSTKO TŁUMACZY.
Nagle staje się jasne skąd się wzięło "6 000 000 Żydów", dlaczego USA nie uwierzyły Karskiemu, dlaczego zawrócono statek z Żydami do Europy Hitlera, dlaczego teraz wymyślono wyłudzenie tysiąclecia pod nazwą ACT 447...
`
Oni tam w USA byli karmieni bzdurami od samego początku XX wieku.
Po prostu wszyscy już mają serdecznie dość i po takiej porcji bzdur wydaje im się, że niech wreszcie POLACY zapłacą!!!
`
Hollywoodzkie metody tunningowania historii robią swoje. Bękarty wojny z Bradem Pittem i inne brednie niedługo przypiszą zwycięstwo nad Hitlerem wyłącznie Żydom wraz z ich sojusznikami Niemcami, którzy wreszcie zrzucili jarzmo nazizmu...
`
Dbajcie żeby nasze dzieci nie łykały tej papki, bo skończy się tragicznie.
`
Materiał wart KAŻDEJ MINUTY!!!
Nagle staje się jasne skąd się wzięło "6 000 000 Żydów", dlaczego USA nie uwierzyły Karskiemu, dlaczego zawrócono statek z Żydami do Europy Hitlera, dlaczego teraz wymyślono wyłudzenie tysiąclecia pod nazwą ACT 447...
`
Oni tam w USA byli karmieni bzdurami od samego początku XX wieku.
Po prostu wszyscy już mają serdecznie dość i po takiej porcji bzdur wydaje im się, że niech wreszcie POLACY zapłacą!!!
`
Hollywoodzkie metody tunningowania historii robią swoje. Bękarty wojny z Bradem Pittem i inne brednie niedługo przypiszą zwycięstwo nad Hitlerem wyłącznie Żydom wraz z ich sojusznikami Niemcami, którzy wreszcie zrzucili jarzmo nazizmu...
`
Dbajcie żeby nasze dzieci nie łykały tej papki, bo skończy się tragicznie.
`
Materiał wart KAŻDEJ MINUTY!!!
CHWAŁA BOHATEROM! PAMIĘTAMY!
72 lat temu - 28 czerwca 1946 roku zginął Zdzisław Badocha "Żelazny" - jeden z najdzielniejszych żołnierzy mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" i postrach komunistycznej bezpieki na Pomorzu. Zginął w walce, osaczony przez funkcjonariuszy UB.
Sergiusz Piasecki 1901? - 1964-errata do biografii .
"Książki Sergiusza Piaseckiego są bezcenne. Białorusini uznają jego książki za najlepsze, jakie napisano kiedykolwiek o Białorusi. Zapewne zostanie "narodowym pisarzem Białorusi". Człowiek absolutnie fascynujący. W 1938 otarł się o Nagrodę Nobla za pierwszą wydaną książkę. "Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy" nakręcili Włosi i to dwukrotnie: film fabularny i serial. A "Zapiski Oficera Armii Czerwonej" były najbardziej zakazaną książką PRL. Oprócz słynnej powieści satyryczno - tragicznej znacznie boleśniejsze dla tutejszej "inteligencji lewicowej" był list otwarty do Tygodnika Odrodzenie a konkretnie do Karola Kuryluka napisany przed ucieczką z kraju w kwietniu 1946 r. pt.
Sto pytań pod adresem "obecnej" Warszawy", w którym to memoriale jedno z pytań o karierę w "lubelskiej" Polsce ludzi pokroju Stefana Jędrychowskiego, na którym podobno "wisiał" wyrok śmierci AK z czasów okupacji. Wyrok śmierci był też wydany na Putramenta. Był też wydany na Józefa Mackiewicza, którego jednak Sergiusz Piasecki uratował.
Natomiast po wojnie na emigracji publicznie piętnował Czesława Miłosza, który poszedł na pełną kolaborację w PRL. I w ten sposób został "wyklęty" przez "księcia Giedroycia" i Radio Wolna Europa.
Piękne wprowadzenie do tego życiorysu daje odcinek Erraty do biografii:Sergiusz Piasecki." (Pink Panther
Sto pytań pod adresem "obecnej" Warszawy", w którym to memoriale jedno z pytań o karierę w "lubelskiej" Polsce ludzi pokroju Stefana Jędrychowskiego, na którym podobno "wisiał" wyrok śmierci AK z czasów okupacji. Wyrok śmierci był też wydany na Putramenta. Był też wydany na Józefa Mackiewicza, którego jednak Sergiusz Piasecki uratował.
Natomiast po wojnie na emigracji publicznie piętnował Czesława Miłosza, który poszedł na pełną kolaborację w PRL. I w ten sposób został "wyklęty" przez "księcia Giedroycia" i Radio Wolna Europa.
Piękne wprowadzenie do tego życiorysu daje odcinek Erraty do biografii:Sergiusz Piasecki." (Pink Panther
czwartek, 28 czerwca 2018
Około ośmiuset Węgrów
Około ośmiuset Węgrów modliło się w tarnowskiej katedrze za naród Polski w 100-lecie odzyskania niepodległości.
Podczas Narodowej Pielgrzymki Węgrów w centrum miasta odsłonięto też ławkę – symbol przyjaźni Polski i Węgier.
foto: KS. ZBIGNIEW WIELGOSZ / http://gosc.pl
M. Tuchaczewski
Przejazd przez Warszawę marszałka Michaiła Tuchaczewskiego
delegata CCCP na pogrzeb króla Wielkiej Brytanii Jerzego V,
25.01.1936 r.
M. Tuchaczewski ma przed sobą niespełna półtora roku życia.
Podlaska Marka Roku!
To największa impreza organizowana w ciechanowieckim muzeum oraz w Województwie Podlaskim. Przyciąga co roku ponad 25 tys. turystów, którzy przez cały dzień uczestniczą w pokazach zwyczajów i obrzędów agrarnych, poznają tradycje ludowe związane z rolnictwem i świętowaniem na wsi oraz zapoznają się z tradycyjnym sposobem pieczenia chleba i symboliką z nim związaną. Żniwa, dożynki oraz wieńce dożynkowe i bukiety żniwne od zawsze pełniły znaczącą rolę w życiu religijnym. Jednak w tradycyjnej formie są zjawiskiem zanikającym w krajobrazie wsi polskiej. Podlaskie Święto Chleba aktywizuje społeczność oraz przybliża unikalne zjawiska kulturowe (m.in.pokaz świecenia zwierząt, konkurs na równiankę, oboranie przepiórki, młócenie zboża) poprzez interaktywne, międzypokoleniowe działania. Wydarzenie ma za zadanie zachęcić do aktywnego uczestniczenia w działaniu na rzecz ochrony tradycji i kultury ludowej. Forma prezentacji i towarzyszące wydarzeniu atrakcje przyciągają nie tylko miłośników folkloru
W tym roku wydarzenie dofinansowane jest ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Partnerem jest PGE E.O. Odbędzie się również dzięki sponsorom - lokalnym bankom, firmom i osobom prywatnym.
Wkrótce szczegółowy program...
W okupowanej przez Niemców Polsce za jakąkolwiek pomoc Żydom groziła kara śmierci
W okupowanej przez Niemców Polsce za jakąkolwiek pomoc Żydom groziła kara śmierci, a mimo to Polacy ryzykowali życiem, aby ratować swych żydowskich sąsiadów.
#PolacyRatującyŻydów #PolscySprawiedliwi #NiemieckieZbrodnie #Holocaust @MuzeumMarkowa
Wieczna chwała!
72 lata temu 28 czerwca 1946 r. w białostockim więzieniu został zamordowany przez sowieckich oprawców śp.Marian Pluciński ps.„Mścisław”, urodzony 5 października1912 r. w Żarnowcu. Żołnierz AK, oficer 6.Wileńskiej Brygady AK, dowódca 4.Szwadronu 5.Wileńskiej Brygady AK „Łupaszki”. Oficer Wojska Polskiego, uczestnik Wojny Obronnej 1939 r., studiował konspiracyjnie medycynę na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie, znał cztery języki niemiecki, angielski, łacinę i grekę.
Cześć Jego Pamięci !
Cześć Jego Pamięci !
Subskrybuj:
Posty (Atom)