Dziś mija 19 rocznica śmierci prof. Karoliny Lanckorońskiej, która podarowała Zamkowi Królewskiemu na Wawelu m.in. cenny zbiór dzieł wczesnego malarstwa włoskiego.
Był to największy dar dla Wawelu w jego powojennej historii – nie tylko pod względem liczby darowanych dzieł, lecz także ich artystycznej klasy.
Karolina Lanckorońska, urodzona w Buchberg am Kamp w Dolnej Austrii, wychowana i wykształcona w Wiedniu, języka polskiego nauczyła się sama. Mówiła i pisała piękną, literacką polszczyzną, wolną od obcych naleciałości. Z rodzicami rozmawiała po niemiecku lub francusku, język włoski był językiem jej drugiej Ojczyzny - gdy po II wojnie światowej nie mogła (i nie chciała) wrócić do Polski, osiadła w Rzymie. Zawsze czuła się Polką, a polski paszport otrzymała dopiero po 1989 roku...
Przypominamy dziś słowa prof. Karoliny Lanckorońskiej:
"Polskością jest dla mnie świadomość przynależności do narodu polskiego. Uważam, że należy dać możliwie konkretne dowody tej przynależności, natomiast nie rozumiem potrzeby jej analizowania" - pisała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz