A co zrobił Piłsudski? Wsparł Lenina odmawiając taktycznej współpracy z Wranglem i innymi generałami.

Antoni Gut

Do niedawna jakakolwiek informacja dotycząca Generała Tadeusza Rozwadowskiego świadcząca o Jego wielkości, o Jego zasługach dla Polski a w szczególności o Jego największym dokonaniu, czyli autorstwie Planu Bitwy Warszawskiej i rozgromienie wg niego największej ówczesnej armii w Europie, budziły złość, obelgi i oczywiście bany i blokady.

Ostatnio coraz częściej narracja fałszerzy historii i totalniaków idzie w kierunku zamazywania obrazu. Tłumaczą, że rzeczywiście ten Rozwadowski to Plan napisał, ale pod dyktando Piłsudskiego i wg wskazówek Piłsudskiego dowodził Bitwą. Piszą też, że bolszewicy i tak by uderzyli na Polskę taki był plan Lenina - przeniesienia rewolucji do całej Europy!

W zasadzie to należałoby zignorować takie idiotyzmy, ale z drugiej strony moja odpowiedz na nie może zwróci iluś tam ludzi uwagę na problem. Zainteresują się historią Polski, co będzie z korzyścią dla Polski i oczywiście dla nich.

Nie mam wątpliwości najmniejszych, że bolszewicy takie plany mieli, ale to znaczyło tyle, co jak i ja mam plan wygrania miliona w totka. Plan mam i nic. Oni też mieli plan, ale najpierw musieli pokonać „Białych Generałów” a to nie byłoby łatwe gdyby Wojsko Polskie atakowało tereny strony wygrywającej w rosyjskiej wojnie.

A co zrobił Piłsudski? Wsparł Lenina odmawiając taktycznej współpracy z Wranglem i innymi generałami. Ta wojna domowa w Rosji mogła trwać nawet kilka lat a Polska w tym czasie mogła ustanawiać swoje (na wschodzie) granice.

Kolejna sprawa, bolszewicy byli słabi nie tylko, dlatego że prowadzili wojnę z Białymi, oni byli słabi, ponieważ nie mieli oficerów. Dopiero „wyprawa na Kijów” wzbudziła u wszystkich Rosjan poczucie zagrożenia. Rosjanin, każdy Rosjanin zgodzi się na wszystko, ale nie na odebranie im Kijowa – kolebki ruskiego prawosławia. To było za dużo. To spowodowało, że dziesiątki tysięcy białych oficerów i żołnierzy przeszło do armii czerwonej, która ich zdaniem broniła Rusi, czyli tego, co dla nich najświętsze.

Wyprawa Piłsudskiego totalne osłabiła białych i wzmocniła czerwonych, w tej sytuacji mieli oni wystarczającą siłę, aby uderzyć na zachód i dojść do Paryża i Madrytu