Uwaga. Wulkan Krakatau się ponownie budzi! I choć jego pomruki są notowane już od września to poniższy materiał z 15 października robi piekielne i alarmujące wrażenie. To bardzo niepokojące wieści. Dlaczego? Bo 200 lat temu jego wybuch spowodował na kilka lat spore zamieszanie dla naszego klimatu.
Dla przypomnienia cyt:
Fala uderzeniowa
W trakcie eksplozji powstała fala uderzeniowa. Nie jest to nic innego, jak szybko przemieszczające się powietrze pod zwiększonym ciśnieniem. W tym wypadku to „uderzenie powietrza” miało prędkość 1100 km/h, a różnica ciśnienia posłała odczyty wszystkich okolicznych barografów poza skalę. Około 160 km od wulkanu zmierzono skok ciśnienia o 85 hPa. Nie to jest jednak w tym przypadku najciekawsze. Fala uderzeniowa została zanotowana we wszystkich stacjach pomiarowych na całym globie, a niektóre stacje odnotowały ją w ciągu 5 dni aż siedem razy! Oznacza to, że fala uderzeniowa okrążyła cały glob trzy i pół raza.
W trakcie eksplozji powstała fala uderzeniowa. Nie jest to nic innego, jak szybko przemieszczające się powietrze pod zwiększonym ciśnieniem. W tym wypadku to „uderzenie powietrza” miało prędkość 1100 km/h, a różnica ciśnienia posłała odczyty wszystkich okolicznych barografów poza skalę. Około 160 km od wulkanu zmierzono skok ciśnienia o 85 hPa. Nie to jest jednak w tym przypadku najciekawsze. Fala uderzeniowa została zanotowana we wszystkich stacjach pomiarowych na całym globie, a niektóre stacje odnotowały ją w ciągu 5 dni aż siedem razy! Oznacza to, że fala uderzeniowa okrążyła cały glob trzy i pół raza.
(Fala rozchodziła się we wszystkich kierunkach, więc do dowolnego punktu na Ziemi docierała z dwóch stron. Pierwsza docierała fala biegnąca bezpośrednio od wulkanu, a druga docierała ta, która zdążyła już obiec Ziemię z drugiej strony i wracała teraz z antypodów w kierunku wulkanu.)
Fala tsunami
W najbliższej okolicy fala tsunami spiętrzała się na brzegach do wysokości ponad 40 metrów, zmywając pobliskie wioski i miasta z powierzchni ziemi. Przemieszczała się z prędkością 700 km/h i jeszcze u wybrzeży Afryki Południowej doprowadziła do niebezpiecznych przechyłów statków. Pomiarów fali dokonano nawet na kanale La Manche, dziś nie jest jednak pewne, czy było to właściwe tsunami wywołane przez wulkan, czy ruchy wody wywołane przez falę uderzeniową.
https://joemonster.org/art/37483
Fala tsunami
W najbliższej okolicy fala tsunami spiętrzała się na brzegach do wysokości ponad 40 metrów, zmywając pobliskie wioski i miasta z powierzchni ziemi. Przemieszczała się z prędkością 700 km/h i jeszcze u wybrzeży Afryki Południowej doprowadziła do niebezpiecznych przechyłów statków. Pomiarów fali dokonano nawet na kanale La Manche, dziś nie jest jednak pewne, czy było to właściwe tsunami wywołane przez wulkan, czy ruchy wody wywołane przez falę uderzeniową.
https://joemonster.org/art/37483
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz