Instytut Pamięci Narodowej
24 czerwca 1976 roku premier Piotr Jaroszewicz, w transmitowanym przez

radio i

telewizję wystąpieniu sejmowym, przedstawił informację na temat planowanej podwyżki cen detalicznych artykułów żywnościowych, która miała wejść w życie 28 czerwca.

W około 100 zakładach pracy na terenie 24 województw około 80 tys. osób rozpoczęło strajki.
W Radomiu, Ursusie i Płocku doszło do pochodów i demonstracji, zakończonych starciami z MO, ZOMO i SB.
W całej Polsce aresztowano

około 2,5 tys. osób. Wieczorem premier Piotr Jaroszewicz odwołał zapowiadane podwyżki cen.

Kierownictwo partyjno-państwowe wzięło odwet na protestujących, zwłaszcza w Radomiu i Ursusie. Zatrzymanych przewożono do komend MO i aresztów, gdzie przechodzili przez tzw. ścieżki zdrowia. W wielu przypadkach ofiarami brutalnego pobicia były także przypadkowe osoby: jedną z nich był Jan Brożyna, prawdopodobnie śmiertelnie pobity przez patrol MO. Inną śmiertelną ofiarą czerwcowych represji był ks. Roman Kotlarz, który 25 czerwca przez przypadek znalazł się wśród demonstrantów, a później w czasie mszy św. publicznie modlił się w intencji robotników.

Wydarzenia z Radomia, Ursusa i Płocka dla dalszej historii Polski okazały się bardzo znaczące, gdyż stały się podwaliną do utworzenia Komitetu Obrony Robotników (KOR) i Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela (ROPCiO).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz