Bohaterem dzisiejszej opowieści jest Jerzy Kozarzewski.
To, że zostanie poetą, być może miał w genach. Był prawnukiem Ksawerego Norwida, brata Cypriana Kamila.
To, że został żołnierzem, wymusiła wojna. W 1939 służył w 43 Pułku Strzelców Kresowych w Równem.
2/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz