Powstanie Gimnazjum Biskupiego
Ksiądz biskup Zbigniew Łoziński — ordynariusz Diecezji Pińskiej, po dokładnym obejrzeniu nadwątlonych murów Collegium Nobilium, postanowił doprowadzić je do używalności i pomieścić tam niższe seminarium duchowne. Funkcja odpowiedzialnego kierownika remontów pojezuickich budynków została powierzona księdzu Józefowi Bajko — proboszczowi ze Śledzianowa. Nie zaniedbując parafii, w dni powszednie bywał on często w Drohiczynie, kilka razy w tygodniu. Dojeżdżał rowerem, lecz przy błotnistej drodze po deszczach — szedł pieszo owe 10 kilometrów. Powtarzały się trudności, znane mu jeszcze z odbudowy kościoła w Śledzianowie, mimo że mieszkańcy Drohiczyna widzieli również w tej nowej szkole (nazwanej Gimnazjum Biskupie) lepszą przyszłość swego miasta.
Co jakiś czas biskup Diecezji Pińskiej przyjeżdżał, aby osobiście ocenić postęp robót. Pewnego razu Bajko prosi swego biskupa o kupno samochodu.
— Na cóż ci taki kosztowny pojazd, mój drogi? Automobilu nie posiada jeszcze nawet nasz poleski wojewoda.
— Ekscelencjo, tak zadłużony jestem u niemal wszystkich żydowskich kupców w Drohiczynie, że mi przejść spokojnie nie dają. Samochodem łatwiej będzie uciec.
Roześmiał się Świętobliwy Biskup, aluzja była jasna. Rychło pomógł w spłaceniu długów. Drohiczyn uzyskał drugą szkołę średnią.
Rektorem "mniejszego Seminarium" został Józef Bajko. To były dobre czasy dla rozwoju obu gimnazjów. Wspólnie pozyskano dobry zespół nauczycieli i wychowawców. Istniała zgodna współpraca, lecz również współzawodnictwo. Gimnazjum Biskupie dorobiło się własnej orkiestry. Utrzymywało kurs postępowy. Absolwenci nie byli zmuszani do kapłaństwa. Z drugiej strony również Gimnazjum Państwowe szczyciło się swymi księżmi, z jego uczniów pochodzi biskup Władysław Jędruszuk.
Budowniczy ks. Józef Bajko pojechał w 1929 roku ze swym Pasterzem do Rzymu, gdzie przyjął ich Papież, obdarzając dzielnego rektora godnością szambelana papieskiego.
___________
📖 Fragmenty wspomnień Szczepana Lewickiego z lat 20. XX wieku, kiedy to uczęszczał do drohiczyńskiego gimnazjum — “Na wysokim brzegu”, 1995
🖼️ Zdjęcia pochodzą z archiwum parafialnego i wyżej wspomnianej książki
📖 Fragmenty wspomnień Szczepana Lewickiego z lat 20. XX wieku, kiedy to uczęszczał do drohiczyńskiego gimnazjum — “Na wysokim brzegu”, 1995
🖼️ Zdjęcia pochodzą z archiwum parafialnego i wyżej wspomnianej książki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz