2 lutego 1943 roku zakończyła się bitwa stalingradzka, jedna z największych i najbardziej krwawych bitew II wojny światowej. Walki toczyły się od 23 sierpnia 1942 roku.
Celem nazistowskich Niemiec było zdobycie kontroli nad Stalingradem (obecny Wołgograd). Po stronie niemieckiej udział w bitwie brała 6. Armia pod wodzą generała Friedricha Paulusa oraz część 4. Armii Pancernej. Miasta broniła radziecka 62. Armia pod wodzą marszałka Wasilija Czujkowa.
Początkowo szala zwycięstwa przechylała się na stronę niemiecką. Miasto zostało prawie doszczętnie zniszczone przez intensywne bombardowania i walki uliczne, a siły radzieckie były spychane coraz bardziej na wschód. 19 listopada 1942 roku Armia Czerwona przypuściła jednak kontrofensywę w ramach operacji Uranus, mierzącej w słabsze, rumuńskie i węgierskie oddziały, znajdujące się na flankach armii niemieckiej. W efekcie wojska nazistowskie zostały okrążone i odcięte. Mimo wielu podejmowanych prób, oblężenia nie udało się przerwać i po ponad dwóch miesiącach spędzonych w kotle stalingradzkim resztki 6. Armii skapitulowały.
Bitwę, której bilans szacuje się nawet na 2 miliony zabitych, rannych i pojmanych, uważa się często za punkt zwrotny w zmaganiach na froncie wschodnim, a nawet – za kluczowy moment całej wojny, który utorował drogę aliantów do zwycięstwa nad państwami Osi.
fot. fot.Bundesarchiv / Georgii Zelma/ CC-BY-SA 3.0
Bez samobójstwa?! Czyli kapitulacja Friedricha Paulusa pod Stalingradem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz