ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

środa, 28 sierpnia 2019

Hauptsturmführer-SS Amon Leopold Göth - jeden z największych zbrodniarzy nazistowskich

27 sierpnia 1946 roku przed Najwyższym Trybunałem Narodowym w Krakowie stanął Hauptsturmführer-SS Amon Leopold Göth - jeden z największych zbrodniarzy nazistowskich, m.in. komendant obozu koncentracyjnego Płaszów oraz likwidator gett żydowskich w Krakowie i Tarnowie.
Göth przybył do Krakowa 30 lipca 1946 roku. Pierwszy tak poważny proces miał odbyć się pod koniec sierpnia w Krakowie. Publiczność nie zmieściła się na widowni, dlatego zamontowano głośniki przed sądem, aby ludzie mogli przysłuchiwać się transmisji z sali rozpraw. Prokurator oskarżył Götha o ludobójstwo. W obozie płaszowskim przyczynił się do śmierci ośmiu tysięcy istnień, w getcie krakowskim dwóch tysięcy, w getcie tarnowski i obozie w Szebniach ofiary były liczone w setkach. Dodatkowo oskarżono go o kradzież cudzego mienia. Przeciwko Amonowi Göthowi zeznawali Żydzi. ,,Świadek Stendig i wielu innych przedstawili w swoich zeznaniach grozę egzekucji. Dość wymienić egzekucję wykonaną na 16-letnim Haubemstocku oraz na inżynierze Krautwirtcie. Haubenstock, który wobec wadliwego założenia pętlicy spadł i doczołgał się do Götha, błagając, by mu darował życie został mimo to powieszony, a inż. Krautwirt, który nie mogąc nerwowo przetrzymać tego co widział i który podciął sobie żyletką żyły u ręki, został mimo to dowleczony do szubienicy i powieszony. Taką samą egzekucją pokazową było rozstrzelanie całej rodziny Szaperów, podejrzanych o semickie pochodzenie. Krzyki młodej Szaperówny ,,Jezu, ja chcę żyć'' rozległy się tragicznym echem po całym obozie /zeznania świadka Lemparta/. (...) Świadek Pemper oblicza, że Göth w ten sposób stracił około 500 młodych, zdrowych ludzi.'' ( cytat zaczerpnięty z wyroku NTN). Göth nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, a winą za ludobójstwo obarczył innych członków SS. Próbował udowodnić, że świadkowie składają nieprawdziwe zeznania. Oznajmił, że wykonywał jedynie rozkazy, a sam o niczym nie decydował. Na swojego świadka powołał Oskara Schindlera, ale Schindler nie pojawił się na sali rozpraw. Przez cały czas trwania procesu Göth nie wykazał skruchy za zbrodnie, których się dopuścił. Amon Göth został skazany na karę śmierci przez powieszenie. Oskarżony napisał odwołanie od decyzji sądu, ale odwołanie nie zostało rozpatrzone na korzyść oskarżonego. Wyrok śmierci wykonano 13 września 1946 roku.
/Marta

Brak komentarzy: