W kolejną rocznicę śmierci x. Jerzego Popiełuszki nadal nie wiemy dlaczego zginął? Czy była to prowokacja zagranicznych służb (np. enerdowskich), aby zaostrzyć sytuację w Polsce? Prowokacja prącego do konfrontacji betonu w SB? Samotna akcja niższych szczeblem esbeków, którzy chcieli się podlizać przełożonym? Jedyne co się wydaje nieprawdopodobne, to że była to zamierzona akcja ze strony gen. Jaruzelskiego. Na śmierci x. Jerzego rządząca ekipa tylko straciła i skompromitowała się i przed narodem i w świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz