Lewactwo i banksterzy, to słudzy Złego. Są oni mistrzami w manipulacji i oszustwach na małą i wielką skalę. Potrafią tak namieszać zwykłym, nieświadomych ich knowań ludziom, że ci gotowi są im płacić za wszystko.
Rewolucja we Francji była sprzeciwem wobec absolutystycznych rządów króla a przerodziła się w rządy totalitarne niemające wcześniej precedensu, zamordowano setki tysięcy ludzi.
Rewolucja w Rosji wybuchła na fali niezadowolenia z trwającej wojny, która pochłonęła kilkaset tysięcy obywateli rosyjskich. Natomiast rewolucja bolszewicka i jej konsekwencje utopiły Rosję we krwi. Wymordowano miliony niewinnych ludzi.
Zamach majowy w 1926 r. został przeprowadzony pod hasłem sanacji, czyli walki ze złodziejstwem, partyjniactwem i bezprawiem ludzi władzy. Natomiast w latach 30 Polska była Krajem korupcji politycznej na masową skalę, bezprawie osiągnęło niespotykany wcześniej poziom a partyjniactwo i bezprawie było swego rodzaju oficjalna doktryną sanatorów. Za sanacji z powodów politycznych prześladowano a nawet zamordowano tysiące ludzi.
Komuniści w 1944 głosili, że teraz będą Krajem rządzić ludzie ciężko pracujący. Natomiast, kiedy ci ludzie pracujący upominali się o swoje prawa to do nich strzelano.
Lewackie władze UE podczas wyborów zapewniają wszystkich o równości, o wolności, o sprawiedliwości a kiedy już rządzą, to niszczą każdego, kto ma inne zdanie niż lewicowe i liberalne.
Dlatego pytam, dlaczego ludzie, tzw. wyborcy są tak naiwni, tacy głupi, że już tyle lat dają się robić w konia. Cieszą się, że rząd da im 500+ z wcześniej podwyższonych podatków. Uzasadniają tym, że poprzednicy tez zabierali a nie dawali, a ci dają.
Natomiast największym kłamstwem nabijającym kasę grandziarzom i banksterom jest tzw. ocieplenie klimatu. Oczywiście klimat zmienia się nieustannie i nie jest to jakiś problem. Raz jest ocieplenie a raz oziębienie a ci cwaniacy zrobili sobie z tego źródło dochodu. Rządy państw zdominowane przez lewicę podejmują zobowiązania wpłacania na rzecz banksterów i grandziarzy opłat nazywając ich …. klimatycznymi. Czyli my płacimy im, za co? Za to, że możemy oddychać?
Ci oszuści przekonują nas w mediach, że to zwykły spokojnie żyjący we własnym domu człowiek ma przemożny wpływ na środowisko. Logicznie rozumując, to łatwo można zrozumieć, że to bujda. Wystarczy trochę pomyśleć. Jeszcze kilkanaście dni temu pokazywali w TV mapki z „czerwonymi mordkami” a wtedy temperatura na zewnątrz była powyżej 20 na plusie. A więc nikt nie palił w piecach grzewczych.
Natomiast obecnie temperatura jest poniżej 10 a więc logicznie rozumując należy wnosić, że ludzie palą, aby ogrzać mieszkanie a mapka jest prawie cała na zielono.
No, więc jaki wpływ na środowisko ma człowiek palący w piecu, aby ogrzać mieszkanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz