ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

poniedziałek, 2 sierpnia 2021

Erich von dem Bach-Zelewski – kat Warszawy

 

Dowodził siłami niemieckimi odpowiedzialnymi za stłumienie Powstania Warszawskiego, był winien licznych zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości jeszcze przed wybuchem walk o stolicę. Jako dowódca odpowiadał za wszystkie mordy popełnione przez podległe mu jednostki i nigdy nie był ścigany – w czasie procesów norymberskich był tylko świadkiem.
Od 1939 r. współpracował ściśle z Adolfem Eichmannem, koordynując szeroko zakrojoną akcję umacniania niemczyzny na wschodzie – czyli wypędzania bądź eksterminacji ludności dotychczas zamieszkującej Śląsk. Był jednym z inicjatorów założenia obozu koncentracyjnego w Auschwitz, a później wielokrotnie wydawał rozkazy egzekucji mieszkańców okolicy, podejrzanych o pomoc osadzonym. W czerwcu 1943 r. pełnomocnikiem do „zwalczania band” w okupowanej Europie. Podlegał mu obszar Jugosławii, Ukrainy, Białorusi i Generalnego Gubernatorstwa. Grupy operacyjne, którymi kierował były odpowiedzialne za mordy na ludności cywilnej.
Zlecono mu zadanie definitywnego stłumienia Powstania Warszawskiego, z czego wywiązał się bardzo sumiennie. 5 sierpnia do Sochaczewa, gdzie założył kwaterę. Niektóre źródła podają, że anulował „rozkaz numer 1”, zakładający całkowitą eksterminację ludności Warszawy, choć powodem miał być nie odruch humanitarny, a potrzeba siły roboczej.
Spośród 150–180 tys. cywilnych mieszkańców Warszawy, którzy zginęli w czasie powstania, co najmniej trzecią część stanowiły ofiary egzekucji przeprowadzanych przez niemieckie formacje policyjne i wojskowe. Oprawcy mordowali również wziętych do niewoli powstańców, choć ci mieli biało-czerwone opaski – a więc walczyli zgodnie z konwencją haską.
Przesłuchiwany przez prokuratora Sawickiego w Norymberdze w styczniu 1946 r., Bach uparcie twierdził, że zjawił się w Warszawie około połowy sierpnia. Trzymał się tej wersji być może dlatego, że dopiero 14 sierpnia Hitler podporządkował mu wszystkie – działające dotąd niezależnie od siebie – jednostki Wehrmachtu, SS i policji niemieckiej w mieście. Swoje przybycie do Warszawy esesman nazwał „początkiem historycznej misji”.
Miał powody, by kłamać. Nie chciał, by uczyniono go odpowiedzialnym za rzeź Woli między 1 a 7 sierpnia oraz masakrę Ochoty, która trwała od 1 do 25 sierpnia.
Uniknął kary za zbrodnie wojenne. W Norymberdze osądzono go za przywłaszczenie łupów wojennych, ale nie za wyrządzone zbrodnie. Zmarł w szpitalu więziennym w Monachium w roku 1972 (odsiadywał karę za morderstwo sześciu niemieckich komunistów, które popełnił jeszcze przed II wojną światową podczas „nocy długich noży”).
Na podstawie artykuły Anny Zechenter dostępnego na Przystanku Historia:
Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba

Brak komentarzy: