Warto tam zajrzeć jadąc nawet przejazdem gdzieś dalej np. do Chorwacji.
Niewielkie węgierskie miasteczko Koszeg przy granicy z Austrią jest niczym scenografia filmu sprzed stuleci. Odwiedziliśmy je w niedzielę.
Koszeg znany jest m.in. odparcia ataku 60 tys. armii sułtana Sulejmana w 1532 r. - ostatni żołnierze tureccy wycofali się z miasta o godz. 11:00 - na pamiątkę tego zdarzenia od 244 lat, codziennie o tej godzinie rozbrzmiewają tu kościelne dzwony.
Tutejsze zabytki to m.in. średniowieczny Zamek Jurišicia, XVII-wieczny budynek ratusza, barokowa kolumna Świętej Trójcy, kościół św. Emeryka, Dom Komendanta - siedziba muzeum, XIII-wieczna baszta miejska (Zwinger) oraz Hősök tornya - wzniesiona z okazji 400-rocznicy zwycięstwa nad Turkami Wieża Bohaterów. Okoliczne wzgórza Kőszeg zwane są często Alpami Węgierskimi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz