miniatury - poszukiwania
jako pochodna określonego zbioru informacji w nie określonej rzeczywistości
ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.
niedziela, 19 stycznia 2025
We wsi Serednie Wielkie pow. Lesko, w zasadzkę UPA dostał się 80-osobowy oddział WOP, którym dowodził kpt. Pilwiński.
Historia Fotografią Pisana
@Jan34733995
19.01.1946 r. - ... jest już po wojnie, prawda? Ale nie dla Ukraińców! We wsi Serednie Wielkie pow. Lesko, w zasadzkę UPA dostał się 80-osobowy oddział WOP, którym dowodził kpt. Pilwiński. Zdumiewa lekkomyślność, wręcz głupota dowódców i żołnierzy.
"Uderzyła nas dziwna cisza, brak jakichkolwiek oznak życia. Nie było widać nigdzie ludzi, kury, gęsi, kaczki znajdowały się w kojcach, wystawionych daleko od domów, mimo mrozu z obór wyprowadzono bydło i owce. Wyglądało to tak, jakby mieszkańcy spodziewali się rychłej walki
.
Ten spokój powinien był wzmóc naszą czujność, tymczasem spowodował jej osłabienie. Żołnierze zaczęli schodzić z posterunków, pozostawiając na wzgórzach tylko nielicznych kolegów, zarekwirowano kilka sztuk bydła, przywiązano je do wozów." - z zeznań żołnierza WOP
.
Wtedy nastąpił atak UPA. Polacy podają straty od 8-miu do 18 osób - 16 żołnierzy, jeden oficer i 1 milicjant z Cisnej, Jan Sikora – który do końca osłaniał odwrót wojska i swoich kolegów
.
1
Źródła ukraińskie podają, że zabitych zostało 30 Polaków. Wziętych do niewoli 25 żołnierzy z por. Gąsiakiem banderowcy wypuścili, gdy ppłk Kamiński zagroził, że w innym wypadku zniesie z powierzchni ziemi Choceń i Serednie Wielkie
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz