ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

sobota, 23 czerwca 2018

DWÓR OSTOJA POLSKOŚCI ..


Dwór trafnie zwano kuźnią polskości,
Tradycja i patriotyzm -wszystko wzięte razem,
Wieki darzy owocem, nie tylko ołtarzem,
Czy to w czasie zaborów, wojen, okupacje,
Niemieckiej i rosyjskiej. Czas im przyznał racje.
Przyczynkiem wychowania stały się zabory,
Wrogie naszym tradycjom ,odwieczne potwory.
Walka z nimi, gdy często brakuję oręża,
Przez kulturę, tradycję i ducha zwycięża.
Ludziom łatwiej jest znosić kajdany, niewolę.
Kultura i tradycja wciska w ręce miecze,
Od niego prędzej, później wróg w dal nie uciecze.
Odpowiednia zaś chwila przytoczy się kołem,
Chociaż na nią czekamy latami, z mozołem.
Wykuta w polskim sercu nie spływa na marne,
Ale ludzi hartuje, kuje wyobraźnie.
Wolą ludzka, tożsamość, w niej zaś zew wolności,
Jak przyczajona w lesie, w buszu serca gości,
Ta w dogodnym momencie swoje kły pokaże,
Wara od naszych granic, przeklęci mocarze.
Pomimo prześladowań w wielu polskich dworach,
Lekceważą nakazy, zaborcy - potwora,
Walka ciągle się toczy o duszę człowieka,
O jego patriotyzm, o polskość, czas jak górska rzeka,
W wzbierającym nurcie i prędkości biegu.
Zawsze zciąga do środka,oddala od brzegu.
Nie mówiąc o pływaku, który pod prąd zdąża,
Staje się z czasem słabszy i w wodach pogrąża.
My Polacy w naturze mamy skarb od Boga,
Im większa zawierucha, niemożność i trwoga.
Stajemy wszyscy murem, choć niedawno wrogi,
Zmyślali przeciw sobie, intrygi bicz srogi.
Nie zmogli i tym razem, gdyż z pomocą Boską,
W dobrych chęciach, w Tronie, z Matką Częstochowską,
Wróg przestaje istnieć, a własny kuleje,
Jakby się nic nie działo, a wiele się dzieje.
Panie Boże dziękuje, za moich rodziców,
Wierze Twojej oddanych ,jej wiernych dziedziców.
Żeś mnie włączył w Twój Kościół, Powszechny i Święty,
Obok wielu tajemnic, Trójcy niepojętej.
I czym bardziej rozmyślam, w niewiedzy się srożę,
Przed oczyma mi szumi Augustyna morze.
Wszechmogący Stwórco, Ty z jednej kropelki,
Oceany stworzyłeś i życia dar wszelki.
Dziękuję, żem Polakiem, innym nie ujmuję,
Żem Polakiem z krwi, kości, też za to dziękuję.
Józef Bieniecki

Brak komentarzy: