ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

niedziela, 5 maja 2019

Wielkanocne przemyślenia, czy Wam z czymś się to kojarzy?

W Palestynie w czasach Chrystusa pod rzymskim panowaniem dominowały dwa stronnictwa Sadyceusze i Faryzeusze oraz kilka małych sekt.
Sadyceusze uważali się za ludzi światłych, wprawdzie formalnie wierzyli w Jedynego Boga, ale wątpili w Zmartwychwstanie a nawet istnienie Nieba i Piekła. Dziś byśmy powiedzieli, to byli „prawdziwi europejczycy.”
Natomiast Faryzeusze, też często byli ludźmi wykształconymi jak na owe czasy, ale oni kładli wagę na drobiazgowe przestrzeganie przepisów religijnych i obnosili się ze swoją pobożnością. Mimo to starali się przekonać mieszkańców Palestyny, że oni też zasługują na miano, jak byśmy dziś powiedzieli „prawdziwych europejczyków.”
Oba te środowiska zwalczały się wzajemnie, oskarżając o wszelkie zło zabiegając o względy Żydów. Jezusa, obje te grupy poza drobnymi incydentami w najgorszym razie ignorowały.
Zaniepokoiło ich dopiero wydarzenie, kiedy Jezus widząc w Świątyni stragany powywracał je i batem wypędził stamtąd bankierów. Jedni i drudzy wprawdzie zżymali się na przypowieści i pouczenia Jezusa, ale to ten akt spowodował solidarność obu tych grup polityczno-religijnych. To po tym incydencie wspólnie postanowili z Nim skończyć a dodatkowym impulsem były wydarzenia Niedzieli Palmowej. Oni naprawdę uwierzyli, że Jezus rozpoczął z nimi konkurencję, jakbyśmy dziś określi o rząd dusz z narodzie.
Przykładem zgodnego współdziałania obu tych grup było porwanie i proces Jezusa przed Piłatem. Obie grupy zgodnie, w sposób demokratyczny domagały się uwolnienia Barabasza i ukrzyżowania Jezusa a dopomagał im „uczeń” Jezusa. Osobnik który chodził z Nim ale często miał wątpliwości czy Jezus powstępuje właściwie.

Brak komentarzy: