Niemiecki konstruktor urodzony w Paryżu – Rudolf Alexander Diesel (1853 –1913), był pierwszym, który stworzył silnik wysokoprężny. Swój projekt nowego rodzaju silnika ogłosił w lutym 1892 i opatentował go dokładnie 28 lutego 1893 r.
Natomiast pierwszy w pełni udany silnik wysokoprężny zbudował cztery lata później, w roku 1897, pracując wówczas w zakładach MAN AG w Augsburgu.
Co ciekawe, w kwietniu 1900 roku przedstawił na wystawie światowej w Paryżu silnik swojej konstrukcji napędzany… olejem arachidowym z orzeszków ziemnych.
Diesel był przekonany o wielkiej przyszłości silnika swojego pomysłu dla przemysłu i komunikacji, dzięki jego pracy na łatwiej dostępnym i tańszym do uzyskania paliwie, niż silnik benzynowy.
Zmarł zanim wprowadził napędzany olejami roślinnymi silnik do produkcji. Przerwanie prac nad projektem spowodowane śmiercią R. Diesla było na rękę producentom ropy, która wtedy była jedynym paliwem do silników spalinowych, co z pewnością opóźniło wdrożenie jego rozwiązań.
Pierwsze statki motorowe napędzane silnikiem Diesla zbudowano w roku 1903. W 1908 r. powstał pierwszy silnik o niewielkich rozmiarach nadający się do stosowania w ciężarówkach i lokomotywach spalinowych. W roku 1936, już po śmierci Diesla, wprowadzono do produkcji pierwszy samochód osobowy z silnikiem wysokoprężnym. Był to Mercedes – Benz 260D.
W dzisiejszych czasach silniki diesla są coraz bardziej ulepszane. Uważane kiedyś powszechnie za mało dynamiczne i głośne, dziś są równoprawnym konkurentem silników benzynowych. Obecne konstrukcje silników wygrywają z benzynowymi głównie ich sprawnością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz