23 sierpnia 1944 roku w okolicach Raszkowa w województwie świętokrzyskim żandarmeria niemiecka schwytała i rozstrzelała 40 zdemobilizowanych partyzantów Armii Krajowej. Jeszcze tego samego dnia dowódca Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych Antoni Szacki "Bohun" wysłał w to miejsce oddział pod dowództwem Władysława Kołacińskiego "Żbika" (zdjęcie), który zorganizował zasadzkę, w której zginęło 40 niemieckich żandarmów, a 13 trafiło do niewoli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz