Wydarzenia w Wielkopolsce, zapoczątkowane 27 grudnia 1918 r. wybuchem Powstania Wielkopolskiego, mają bogatą dokumentację ikonograficzną. Dziejącą się historię utrwalili na kliszach liczni fotografowie cywilni i wojskowi.
Hasło „fotograf Powstania Wielkopolskiego” wielu nieodłącznie kojarzy się z Kazimierzem Gregerem. Ten zasłużony popularyzator fotografii („Foto-Greger” to przed II wojną światową największy zakład fotograficzny w Polsce) nie był jedynym, który dokumentował wielkopolskie wydarzenia z lat 1918–1919. Co więcej, często nie robił tego osobiście. Niemniej jednak to on dzierży palmę pierwszeństwa. Dlaczego?
Greger był nie tylko dobrym fotografem, lecz także znakomitym biznesmenem – serie zdjęć wydawał jako pocztówki i bez najmniejszych problemów nabywano je w jego zakładzie lub wysyłkowo. Zainteresowanie nie było małe, toteż kadry powielał w setkach, jeśli nie tysiącach egzemplarzy. Możemy się nawet pokusić o stwierdzenie, że w pierwszym półroczu 1919 r. miał niemal monopol na dokumentację wszelkich wydarzeń w Poznaniu.
Pierwsza seria fotografii została wykonana przez zakład Gregera w godzinach przedpołudniowych 27 grudnia 1918 r. Kadry te (w sumie 17) dokumentują ludzi zebranych przed hotelem Bazar, przemarsz dzieci poznańskich pozdrawiających Ignacego Paderewskiego oraz koncert polskiej orkiestry na ulicach miasta. Niestety, nie powstały (lub nie zachowały się) żadne zdjęcia z pierwszych walk w Poznaniu.
Czytaj dalej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz