20.08.1944 r. - masakra w Saint -Genis-Laval lub masakra w Fort de Côte-Lorette.
Egzekucja około 120 jeńców wojennych przez niemiecką policję bezpieczeństwa w Fort de Côte-Lorette w Saint-Genis-Laval.
Wśród zamordowanych był Polak - kpt. Józef Dwernicki ps. "Gothard".
Udali się do Fort de Côte-Lorette, gdzie przybyli o 08:30.
Więźniów rozstrzeliwano w małych grupach wewnątrz domu.
Pod koniec masakry stosy ciał miały wysokość 6 stóp - sprawcy stawali na tych stosach, aby uciszyć jęki ofiar.
Po strzelaninie, kaci spalili dom benzyną i fosforem, a resztę wysadzili w powietrze.
Jedyną osobą, która uratowała się z masakry, była René Wehrlen.
W odwecie Yves Farge, komisarz Republiki nakazał egzekucję 84 niemieckich więźniów, przetrzymywanych przez francuskie siły wewnętrzne w Górnej Sabaudii .
Do Wernera Knaba wysłano list z informacją, że jakakolwiek dalsza egzekucja więźniów francuskich będzie oznaczać egzekucję większej liczby jeńców niemieckich, w tym szefa policji, który został schwytany przez francuskie siły wewnętrzne w Loirze.
21.08.1944 r. - przybył zespół przedsiębiorców pogrzebowych z francuskiego Czerwonego Krzyża, aby usunąć i zidentyfikować ciała ofiar masakry. Pochowano 88 trumien, ale dokładna liczba ofiar nie jest znana - niektóre trumny zawierały jedynie fragmenty kości i gruz.
23.08.1944 r. - odbył się pogrzeb, w obecności kardynała Gerliera, mimo że miasto nadal było okupowane przez Niemców.
Prace ekshumacyjne są tam prowadzone do dziś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz