138 lat temu, 11 kwietnia 1887 roku w Warszawie urodził się generał Nikołaj Gawriłowicz Babijew – rosyjski oficer, dowódca elitarnego Korniłowskiego Pułku Kawalerii, uczestnik Wielkiej Wojny oraz jeden z najbardziej utalentowanych białogwardyjskich kawalerzystów na południu Rosji podczas rosyjskiej wojny domowej.
Nikołaj Gawriłowicz urodził się w rodzinie kozackiego oficera, generała Gawriiła Fiodorowicza Babijewa, który służył w Osobistym Konwoju Jego Cesarskiej Mości i wielokrotnie pełnił osobistą ochronę cara Aleksandra III.
Młody Kozak, po ukończeniu gimnazjum w Baku, postanowił pójść w ślady ojca i wstąpił do służby wojskowej.
W 1908 roku ukończył Nikołajewską Szkołę Kawalerii, z której został wypuszczony w stopniu chorążego, a następnie oddelegowany do 1. Łabińskiego Pułku Kubańskiego Wojska Kozackiego, w szeregach którego brał udział w wyprawie perskiej, gdzie został ranny.
W październiku 1912 roku, za wysługę lat, awansowano go na sotnika. Wraz z wybuchem Wielkiej Wojny wyruszył na front kaukaski jako dowódca 3. sotni 1. Łabińskiego Pułku Kozackiego.
W czasie walk z Turkami wielokrotnie odznaczył się męstwem, za co został uhonorowany licznymi odznaczeniami. W lutym 1915 roku awansowano go na podesauła, a w grudniu 1916 roku na esauła.
Przed wybuchem rewolucji lutowej awansowano go do stopnia starszyny, a we wrześniu 1917 roku objął stanowisko dowódcy 1. Czarnomorskiego Pułku Kozackiego, jednego z nielicznych pułków Kozackiego Wojska Kubańskiego, który zachował zdolność bojową oraz nie uległ rewolucyjnemu rozkładowi.
Po rewolucji październikowej i rozpoczęciu przez bolszewików demobilizacji „starej” armii rosyjskiej, wraz z pułkiem powrócił na Kubań.
W styczniu 1918 roku wstąpił do oddziału pułkownika Kuzniecowa, jednak już w marcu, podczas walk z bolszewikami, został ciężko ranny i wraz z resztkami oddziału dostał się do niewoli. Uwolniono go dopiero latem 1918 roku przez oddziały „białych”.
We wrześniu tego samego roku awansowano go na pułkownika, w październiku mianowano dowódcą Korniłowskiego Pułku Kawalerii, a na początku listopada stanął na czele Kubańskiej Brygady Konnej.
W czasie walk z bolszewikami osobiście dowodził atakami kawaleryjskimi, odnosząc wiele spektakularnych zwycięstw. Za swoje zasługi, w styczniu 1919 roku awansowano go na generała-majora, równocześnie mianując dowódcą 3. Dywizji Kozaków Kubańskich.
W maju, podczas intensywnych walk o Carycyn, zwanym wówczas dumnie „Czerwonym Verdun”, został ciężko ranny. W wyniku odniesionych obrażeń stracił władzę w prawej ręce i musiał nauczyć się posługiwać lewą.
W czerwcu awansowano go do stopnia generała-lejtnanta „za odwagę na polu bitwy”. W czasie odwrotu „białych” na Krym objął dowództwo 2. Dywizji Kozaków Kubańskich.
W połowie lipca 1920 roku mianowano go dowódcą Korpusu Kawalerii, a podczas desantu kubańskiego dowodził 1. Dywizją Kozaków Kubańskich. Za te działania został odznaczony przez generała Wrangla Orderem Świętego Mikołaja Cudotwórcy.
Jego ostatnim brawurowym wyczynem było zdobycie Nikopola. Niestety, dwa dni później, 13 października 1920 roku zginął podczas przeprawy przez Dniepr w wyniku trafienia pociskiem artyleryjskim.
Na jego cześć 1. Łabiński Pułk został przemianowany na 1. Łabiński Pułk im. generała Babijewa. Na emigracji jego imieniem nazwano także kubańską stanicę w Vineland w Stanach Zjednoczonych oraz chutory w Troyes i Julienne we Francji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz