ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

sobota, 25 marca 2023

Galileo Galilei

 Droga do Drogi Neokatechumenalnej

Ryszard Dryński  
«Kilkakrotnie obserwowałem z niesamowitą radością duszy (niesamowite dusze iocunditate) Gwiazdy». O cudzie Galileo Galilei, Andrea Lonardo
W nocy z 7 na 8 stycznia 1610 roku Galileusz kieruje swój nowy perspicillo w stronę Jowisza i widzi po raz pierwszy w naszej historii trzy swoje Księżyce, nawet jeśli na początku myli je z gwiazdami stałymi, a następnie w następnej nocy widzi czwarty, widzi, że trzy, które już widział, zmieniają pozycję względem Jowisza. rozumie, co widzi, i kilka miesięcy później, w Sidereus Nuncius, pisze to do całego świata, wraz ze swoimi pierwszymi odkryciami.
W jego słowach jest oczywiste zdumienie, które daje przyjemność, która go ogarnęła, dla nowości i piękna tego, co widział niesamowite dusze iocunditate, z niesamowitą radością duszy, z niesamowitą radością duszy:
"Lecz ja, zostawiając rzeczy ziemskie, zwróciłem się ku spekulacjom niebiańskich; i najpierw przyjrzałem się Księżycowi tak uważnie, jakby znajdował się tylko o dwie średnice Ziemi. Potem kilkakrotnie obserwowałem z niesamowitą radością duszy (dusze niesamowite iocunditate) gwiazdy, zarówno stałe, jak i wędrujące; Widząc ich tak grubych, zacząłem myśleć o tym, jak mógłbym zmierzyć ich odległości; i w końcu go znalazłem.
Zdumienie i radość z odkrycia jest cechą, która łączy wszystkie stwierdzenia Nuncjusza Sidereusa, jak wynika z wyrażeń Galileusza na temat odkrycia, że galaktyki są "stadami gwiazd":
"To, co zaobserwowaliśmy w trzeciej kolejności, to istota, to znaczy materia, samej Drogi Mlecznej, która dzięki teleskopowi jest dana do zbadania tak delikatnie, że jest rozwiązana, z pewnością, że jest ona podawana przez oczy, wszystkie spory, które przez tyle stuleci dręczyły filozofów, a my uwolniliśmy się od rozwlekłych dyskusji.
W rzeczywistości jest to galaktyka niczym innym jak zbiorem niezliczonych gwiazd, rozrzuconych w stosach; ponieważ w każdym jej regionie teleskop jest skierowany, natychmiast pojawia się wielki tłum gwiazd, z których kilka jest widzianych dość dużych i bardzo wyraźnych; Ale mnogość małych jest całkowicie niezbadalna.
Ale ponieważ nie tylko w galaktyce możemy zobaczyć mleczną biel jak wschodzącego obłoku, ale liczne otoczki o podobnym kolorze świecą tu i ówdzie dla eteru słabego światła, jeśli w którymkolwiek z nich teleskop jest adresowany, natkniemy się na gęstą gromadę gwiazd.
Co więcej (jeszcze większe zdumienie) Gwiazdy zwane do dziś przez poszczególnych astronomów mgławicami są stadami małych gwiazd rozrzuconych w godny podziwu sposób; i podczas gdy każda z nich, ze względu na swoją smukłość, to znaczy na dużą odległość od nas, umyka naszemu wzrokowi, z przeplatania się ich promieni powstaje ta szczerość, którą dotychczas uważano za gęstszą część nieba, zdolny do odbijania promieni gwiazd lub słońca".
Może być zdjęciem przedstawiającym tekst „PLEIADVM CONSTELLATIO. cationes Quòd nobis fuit obferuatum, eltipfiul- ACTEI Circuli quam adfenfum alter- faecula Phiłofophos excrucia verbofis dilputationibu aliud quamcunq; enim gionemilli Stellarum ingens frequentiale fe fus pror- veluti albicantis nubis h illarum cetum”

Brak komentarzy: