Amerykański strategiczny bezpilotowiec właśnie przeleciał przez przestrzen powietrzną Ukrainy, leciał wzdłuż linii rozgraniczenia powstańców i sił rządowych na Donbasie oraz wokół Krymu.
Oczywiście są to rdzenne terytoria USA, a lot był pokojowy w związku z ochrona praw człowieka, wolności i demokracji.
Taki sam lot rosyjskiego samolotu wokół Florydy i Kuby był by przejawem imperializmu i agresywnej polityki Rosji. Bo gdzie Rosja, a gdzie Kuba?
Oczywiście są to rdzenne terytoria USA, a lot był pokojowy w związku z ochrona praw człowieka, wolności i demokracji.
Taki sam lot rosyjskiego samolotu wokół Florydy i Kuby był by przejawem imperializmu i agresywnej polityki Rosji. Bo gdzie Rosja, a gdzie Kuba?
Dla "oczytanych" rusofobów, przypomnę że Ukraina nie jest członkiem NATO
ZA: Krzysztof Podgorski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz