Dzisiaj przypada dzień wiecznej przyjaźni polsko-węgierskiej.
Von Borowiecky
„Teraz ja będę ambasadorem Polski” – powiedział premier Pál Teleki do polskiego ambasadora w Budapeszcie w styczniu 1941r., kiedy zamykano polską ambasadę. Hrabia Teleki zdecydowanie sprzeciwił się niemieckim żądaniom, twierdząc, że „ze strony Węgier jest sprawą honoru narodowego nie brać udziału w jakiejkolwiek akcji zbrojnej przeciwko Polsce”.
O tragicznym losie premiera Węgier przesądziło jednak posiedzenie rządu (1 kwietnia 1941r.), który uległ naciskom Hitlera i zgodził się pod przymusem na udział armii węgierskiej w inwazji na Jugosławię. Hrabia Pál Teleki nie zgodził się z tą decyzją, ponieważ kilka miesięcy wcześniej podpisał z Jugosławią układ o przyjaźni, a jako człowiek honoru, na znak protestu popełnił samobójstwo 3 kwietnia 1941r.
Za kilka dni minie 78. rocznica jego tragicznej śmierci. Wieczny odpoczynek racz przyjacielowi Polaków dać, Panie.
Za kilka dni minie 78. rocznica jego tragicznej śmierci. Wieczny odpoczynek racz przyjacielowi Polaków dać, Panie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz