Dziś rano Odessa obudziła się bez dwóch pomników: rzeźnika Pragi, Aleksandra Surowa i tej, która jego meldunek o kapitulacji przerażonej ludobójstwem Warszawy ("Ура! Варшава наша!" [Hurra! Warszawa nasza!]) nagrodziła marszałkowskim awansem ("Ура! Фельдмаршал Суворов!" [Hurra! Feldmarszałek Suworow!]) i ustanowieniem Krzyża za Zdobycie Pragi [Крест за Прагу], znanego też jako Krzyż za Zdobycie Warszawy 1794 [Крест за взятие Варшавы. 1794 год]. A na zdjęciu pod linkiem w pierwszym komentarzu obalony pomnik tej, która w 1783 roku ogłosiła przyłączenie Krymu do Rosji a w latach 1772, 1792 i 1795 była władczynią najżarłoczniejszego z naszych zaborców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz