Przeprawa przez Bałkany, podjęta w tak trudnych warunkach, była następnie porównywana przez historyków do legendarnych kampanii Hannibala i Suworowa.

 

RobSon

@Robson1872

Dokładnie 147 lat temu, 4 stycznia 1878 roku podczas wojny rosyjsko-tureckiej (1877–1878) wojska rosyjskie pod dowództwem generała Iosifa Hurko zajęły Sofię. Latem 1877 roku, po udanym forsowaniu Dunaju, armia rosyjska rozpoczęła ofensywę w kierunku Konstantynopola, przełamując pasmo Bałkanów. Po zaciętych walkach, oddziały generała Hurko, wspierane przez bułgarskich ochotników, zdobyły przełęcz Szipkę. Kontrola nad tym szlakiem otworzyła drogę do południowej Bułgarii, która znajdowała się pod panowaniem Imperium Osmańskiego przez ponad pięć wieków.

W grudniu 1877 roku Rosjanie odnieśli kolejne zwycięstwo, zdobywając twierdzę Plewnę, co umożliwiło dalszy marsz w kierunku Sofii. Jednak dowództwo rosyjskie stanęło przed trudnym wyborem. Pozostawienie wojsk na Bałkanach na okres zimy mogło skutkować wysokimi stratami spowodowanymi trudnymi warunkami atmosferycznymi. Z kolei wycofanie się groziło utratą zdobytych pozycji, w tym Przełęczy Szipka. Wiosenne odzyskanie tych terenów wiązałoby się z koniecznością poniesienia kolejnych wysokich strat.

Generał Hurko zdecydował się na śmiały krok – przeprawę przez zaśnieżone szczyty Bałkanów w ekstremalnych warunkach zimowych. 25 grudnia jego oddziały, mimo intensywnej śnieżycy, rozpoczęły trudny ośmiodniowy marsz. W drodze, 31 grudnia, pokonano Turków pod Taszkessen, a 1 stycznia odparto przeważające siły osmańskie pod wsią Gorni Bogrow dzięki skutecznemu kontratakowi.

2 stycznia 1878 roku wojska generała Hurko dotarły pod silnie ufortyfikowaną Sofię. Następnego dnia generał zarządził rekonesans, który wykazał, że turecka armia opuściła miasto poprzedniej nocy. 4 stycznia 1878 roku Rosjanie wkroczyli do Sofii bez walki, witani przez mieszkańców jako wyzwoliciele po ponad pięciowiecznej okupacji osmańskiej. Według relacji, rosyjskie oddziały wkroczyły do miasta w pełnym splendorze – z muzyką, pieśniami i powiewającymi sztandarami – co spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem.

Odniesione zwycięstwo otworzyło Rosjanom drogę do Macedonii i przybliżyło podpisanie traktatu pokojowego z Imperium Osmańskim w San Stefano. Przeprawa przez Bałkany, podjęta w tak trudnych warunkach, była następnie porównywana przez historyków do legendarnych kampanii Hannibala i Suworowa.