1918 roku albo w 1989 roku, że Mieszko I był którymś z kolei wielkich polskich monarchów, z którym liczył się cały cywilizowany świat... A gdyby przypomnieć sobie, że w 1-szym tysiącleciu też mieliśmy królów, którym śmiało można dać przydomek "Wielki"... A gdyby przypomnieć, że jest taki traktat pokojowy z Niemcami, którego granice sięgają dużo dalej na zachód Europy, niż obecne, a traktat dalej obowiązuje, bo jego postanowienia nigdy nie zostały odwołane żadnym innym traktatem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz