ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

środa, 17 stycznia 2018

Węzeł gordyjski

Uświadommy sobie ile razy znaleźliśmy się w sytuacji gdy mogliśmy rozwiązać jednym cięciem jakiś problem, tak jak Aleksander Macedoński węzeł gordyjski, ale odstąpiliśmy od tego pod presją otoczenia przyzwyczajonego do biurokratycznych procedur, biurokratycznej hierarchii i zbiurokratyzowanych struktur. Jeden z moich znajomych z Gdańska, alpinista przemysłowy i żeglarz jadąc kiedyś do Tczewa wąską szosą trafił na karambol. Energicznie zajął się ewakuacją poszkodowanych z pojazdów i udzielaniem im pierwszej pomocy. Przybyłe na miejsce zdarzenia straż pożarna i pogotowie oddały się bez słowa pod jego komendę. Kiedy jednak policjanci zaczęli pytać go o rozkazy tytułując w dodatku panem inspektorem, zrozumiał, że został wzięty za jakąś ważną figurę w cywilu i się przestraszył, że ktoś się do niego przyczepi. Dyskretnie starał się wycofać z miejsca zdarzenia, ale nie pozwolili na to dziennikarze ujęci sprawnym przeprowadzeniem akcji ratunkowej. Do końca musiał grać rolę ważnej figury incognito, gdyż rozumiał, że gdyby bez jego komendy zmarło wiele osób byłoby to z punktu widzenia prawa zupełnie w porządku natomiast osoby te zostały uratowane  w pewnym sensie nielegalnie.

Brak komentarzy: