Pierwsze pancerne wozy na gąsienicach pojawiły się we wrześniu 1916 roku podczas bitwy nad Sommą (brytyjskie Mark I). Pierwszą jednostką Wojska Polskiego uzbrojoną w tego typu broń był sformowany w marcu 1919 r. w Wogezach i sprowadzony w czerwcu do Łodzi 1 Pułk Czołgów Polskich wchodzący w skład "Błękitnej Armii" dowodzonej przez gen. Józefa Hallera.
Początkowo w kadrze oficerskiej pułku dominowali Francuzi. Nazwę "czołg" (od czołgającego się i ziejącego ogniem smoka) – zaproponował por. Władysław Kohutnicki. Smok stał się godłem jednostki.
Składała się ona z pięciu kompanii liczących łącznie 120 najnowocześniejszych podówczas na świecie wozów typu Renault FT 17. Mimo niewielkiej prędkości (do 6 km/h), wyróżniające się zwrotnością i obracaną wieżyczką niespełna siedmiotonowe pojazdy nadawały się znakomicie do bezpośredniego wsparcia piechoty. Niemal od razu po przybyciu do Polski zostały skierowane do boju z bolszewikami na Front Litewsko-Białoruski.
Chrztem bojowym formacji była zwycięska bitwa o miasto-twierdzę Bobrujsk nad Berezyną, z udziałem 2 kompanii Pułku (20 wozów). Wywołując panikę wśród Sowietów czołgi przełamały dwie linie obronne i wjechały do miasta w składzie nacierającej 2. Dywizji Piechoty Wielkopolskiej gen. Daniela Konarzewskiego, który nazajutrz informował szefa Misji Francuskiej gen. Henrys`a:
𝘗𝘰𝘥𝘤𝘻𝘢𝘴 𝘰𝘴𝘵𝘢𝘵𝘯𝘪𝘦𝘫 𝘢𝘬𝘤𝘫𝘪 𝘮𝘰𝘫𝘦𝘫 𝘥𝘺𝘸𝘪𝘻𝘫𝘪 𝘱𝘰𝘥 𝘧𝘰𝘳𝘵𝘦𝘤𝘢̨ 𝘉𝘰𝘣𝘳𝘶𝘫𝘴𝘬 𝘮𝘪𝘢ł𝘦𝘮 𝘱𝘳𝘻𝘺𝘫𝘦𝘮𝘯𝘰𝘴́𝘤́ 𝘱𝘳𝘢𝘤𝘰𝘸𝘢𝘯𝘪𝘢 𝘸𝘳𝘢𝘻 𝘻 𝘬𝘰𝘮𝘱𝘢𝘯𝘪𝘢̨ 𝘵𝘢𝘯𝘬𝘰́𝘸 𝘬𝘱𝘵. 𝘋𝘶𝘧𝘰𝘶𝘳 - 𝘬𝘵𝘰́𝘳𝘢̨ 𝘗𝘢𝘯, 𝘗𝘢𝘯𝘪𝘦 𝘎𝘦𝘯𝘦𝘳𝘢𝘭𝘦, 𝘻𝘦𝘤𝘩𝘤𝘪𝘢ł𝘦𝘴́ 𝘰𝘥𝘥𝘢𝘤́ 𝘥𝘰 𝘥𝘺𝘴𝘱𝘰𝘻𝘺𝘤𝘫𝘪 𝘨𝘦𝘯𝘦𝘳𝘢ł𝘢 𝘚𝘻𝘦𝘱𝘵𝘺𝘤𝘬𝘪𝘦𝘨𝘰. 𝘑𝘦𝘴𝘵𝘦𝘮 𝘴𝘻𝘤𝘻𝘦̨𝘴́𝘭𝘪𝘸𝘺, 𝘗𝘢𝘯𝘪𝘦 𝘎𝘦𝘯𝘦𝘳𝘢𝘭𝘦, 𝘻̇𝘦 𝘮𝘰𝘨𝘦̨ 𝘸𝘺𝘳𝘢𝘻𝘪𝘤́ 𝘴𝘸𝘰́𝘫 𝘱𝘰𝘥𝘻𝘪𝘸 𝘯𝘢𝘥 𝘪𝘤𝘩 𝘸𝘴𝘱𝘢𝘯𝘪𝘢ł𝘢̨ 𝘰𝘳𝘨𝘢𝘯𝘪𝘻𝘢𝘤𝘫𝘢̨, 𝘫𝘢𝘬𝘰 𝘵𝘦𝘻̇ 𝘻 𝘱𝘰𝘸𝘰𝘥𝘶 𝘪𝘤𝘩 𝘸𝘪𝘦𝘭𝘬𝘪𝘦𝘫 𝘸𝘢𝘳𝘵𝘰𝘴́𝘤𝘪 𝘵𝘢𝘬𝘵𝘺𝘤𝘻𝘯𝘦𝘫. 𝘒𝘱𝘵. 𝘋𝘶𝘧𝘰𝘶𝘳, 𝘥𝘰𝘸𝘰́𝘥𝘤𝘢 𝘬𝘰𝘮𝘱𝘢𝘯𝘪𝘪, 𝘻ł𝘰𝘻̇𝘺ł 𝘥𝘰𝘸𝘰́𝘥 𝘸𝘪𝘦𝘭𝘬𝘪𝘦𝘫 𝘻𝘯𝘢𝘫𝘰𝘮𝘰𝘴́𝘤𝘪 𝘪 𝘰𝘨𝘳𝘰𝘮𝘯𝘦𝘫 𝘰𝘥𝘸𝘢𝘨𝘪 𝘰𝘴𝘰𝘣𝘪𝘴𝘵𝘦𝘫. 𝘉𝘺ł𝘣𝘺𝘮 𝘴𝘻𝘤𝘻𝘦̨𝘴́𝘭𝘪𝘸𝘺, 𝘨𝘥𝘺𝘣𝘺 𝘱𝘪𝘦̨𝘬𝘯𝘢 𝘪 𝘸𝘢𝘳𝘵𝘰𝘴́𝘤𝘪𝘰𝘸𝘢 𝘬𝘰𝘮𝘱𝘢𝘯𝘪𝘢 𝘬𝘱𝘵. 𝘋𝘶𝘧𝘰𝘶𝘳 𝘮𝘰𝘨ł𝘢 𝘪 𝘸 𝘱𝘳𝘻𝘺𝘴𝘻ł𝘰𝘴́𝘤𝘪 𝘱𝘰𝘻𝘰𝘴𝘵𝘢𝘤́ 𝘥𝘰 𝘥𝘺𝘴𝘱𝘰𝘻𝘺𝘤𝘫𝘪 𝘮𝘰𝘫𝘦𝘫 𝘥𝘺𝘸𝘪𝘻𝘫𝘪.
"Wielkopolanie" pozostawali w Bobrujsku do 10 lipca 1920 r.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz