Zofia Romanowska jest z Elżebietą Rynkowicz i 47 innymi użytkownikami.
370 lat temu, 30.06.1651 r. wojska pod wodzą króla Jana Kazimierza i oddziały jazdy księcia Jeremiego Wiśniowieckiego rozgromiły wojska kozacko-tatarskie w bitwie pod Beresteczkiem. Chan Islam III Girej z Bohdanem Chmielnickim uciekli. Była to jedna z największych bitew XVII-wiecznej Europy
Bitwa miała miejsce w czasie Powstania Chmielnickiego na Ukrainie, Rozpoczęła się 28 czerwca. Naprzeciw siebie stanęły liczące ok. 110-130 000 ludzi połączone wojska kozacko-tatarskie i armia Rzeczpospolitej w sile 80-90 000 żołnierzy.
Bitwa miała niezwykle dramatyczny przebieg. Szala zwycięstwa przechylała się raz w jedną, raz w drugą stronę. Rozstrzygnięcie przyniósł dopiero 3 dzień zażartych walk. Po wielogodzinnym oczekiwaniu na ruch przeciwnika Jan Kazimierz wydał rozkaz do generalnego natarcia.
Bitwa zakończyła się zwycięstwem, które było zasługą dowodzącego wojskami króla Jana Kazimierza. Zastosował skuteczną taktykę szachownicową polegającą na ustawieniu oddziałów piechoty na przemian z jazdą. W decydującej fazie bitwy ważne okazało się też wykorzystanie przez piechotę, znajdującą się w centrum, siły ognia muszkietów i artylerii.
Ostateczną klęskę wojska zadały Kozakom 10 lipca, na bagnach nad rzeką Płaszówką. Stamtąd resztę kozackich wojsk wyprowadził dowodzący w po ucieczce Chmielnickiego, Iwan Bohun.
„Nie wiem, czy ojczyzna nasza, czy świat cały widział po grunwaldzkiej bitwie coś podobnego” - pisał jeden z uczestników bitwy pod Beresteczkiem.
Straty po stronie polskiej wyniosły 500-700 ludzi, wrogów ponad 40 000.
Bitwa pod Beresteczkiem to jedno z największych sukcesów militarnych w dziejach Polskiego oręża i największe starcie w dziejach walk polsko-kozackich. Wiktoria militarna nie została wykorzystana, konflikt z Kozakami nie rozstrzygnięty. .
Pamięć, Cześć i Chwała Bohaterom. Chwała Wielkiej Polsce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz