Domy jednorodzinne? Są seksistowkie, heteronormatywne, nazistowskie i antykomunistyczne.
W wywiadzie dla „Süddeutsche Zeitung” architekt Jan Engelke z Monachijskiego Uniwersytetu Technicznego krytykuje własnościowe domy jednorodzinne jako „seksistowskie” i „heteronormatywne”, bo promują szczególny model rodziny, nie tylko przestarzały, ale i szkodliwy w kontekście współczesnych społecznych wyzwań.
Engelke twierdzi, że typowy układ domu jednorodzinnego, gdzie kuchnia jest domeną kobiet, a salon czy gabinet mężczyzn, w istocie wzmacnia patriarchalne struktury. Wg niego takie domy, zwłaszcza z lat 50. i 60., były projektowane z myślą o tradycyjnym podziale ról płciowych. Boom lat 50. to przede wszystkim „projekt polityczny”, echo nazistowskiej ideologii „krwi i ziemi”. Mówi wręcz o „propagandzie własności domów” w Niemczech Zachodnich w celu „impregnowania na idee komunistyczne” w kontekscie rywalizacji z NRD.
Ponadto dom jednorodzinny z ogrodem to przestrzenne marnotrawstwo, kwestia nie tylko estetyki, ale i odpowiedzialności społecznej. Architekt chce całkowicie położyć kres koncepcji posiadania domu i postuluje "wspólnotowość" mieszkań promującą bardziej zrównoważone i inkluzywne podejście do mieszkalnictwa.
apollo-news.net/sexistisch-und
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz