ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

wtorek, 27 października 2020

Desant we Wrocławiu

 22 lutego 1945 r. - desant we Wrocławiu: na pokładzie szybowców transportowych DFS 230 i Gotha Go 242 ‘prowadzonych’ przez He-111 i Do 17 z Schleppgruppe 1, oddział Hauptmanna Skau z 25 regimentu dziewiątej Fallshchmirjäger-division śpieszy z pomocą żołnierzom w oblężonej Festung Breslau.

Lądowanie następuje na Friesenwiese und Hermann-Göring-Stadion, spadochronowe ‘zielone diabły’ z miejsca przyłączają się do kontrataku w Schmiedefeld (ob. Żerniki) !. W dniu 28 lutego przylatują posiłki – 26. FJR przybywa na pokładach Ju 52/3m lądując na jedynym dostępnym niemieckim lotnisku na Gądowie Małym (niem. Flughafen Klein-Gandau). Lądowanie przebiega z dużymi problemami, większość samolotów musi zawrócić i czekać na sprzyjające okoliczności w pobliskiej Świdnicy (niem. Schweidnitz) aż do 5 marca.
Ostatecznie w twierdzy ląduje łącznie od 400 do 700 spadochroniarzy. Biorą oni udział w bardzo zaciętych walkach ulicznych, w miarę narastających strat rekrutując spośród zmobilizowanych mieszkańców, ich rozpaczliwa walka trwa do samego końca, gdy 6 maja 1945 twierdza zostaje poddana. (Na zdjęciu Do 17 z szybowcem DFS 230).
Obraz może zawierać: samolot
Komentarze
  • No, łezka w oku się kręci..
    Do rzeczy; w naszym języku tłumaczymy, bez trudu, określenia takie jak twierdza, dywizja, pułk. Nawet nazwy własne, gdy są przetłumaczalne. Z zielonymi diabłami potrafiłeś, choć z nimi, wzmiankowani, nie mieli już nic wspólnego.

Brak komentarzy: