Dziecięce brygady górnicze w Wielkiej Brytanii

 

kapitan.kirk

@KirkKapitan

Dla miłośników steam punka i tzw. starych dobrych czasów - dziecięce brygady górnicze w Wielkiej Brytanii; przełom XIX/XX wieku, kopalnie Allerton Bywater w Yorkshire i South Caradon w Kornwalii.

6

Zasada była prosta; chodnik wyrąbywany w kierunku złoża miał standardowe 16 cali wysokości, więc dorosły się nie zmieści. Mały może wiele nie narąbie, ale otworzy drogę innym i coś tam wywiezie, jak sie oczywiście nie udusi lub górtwór go nie znaleśnikuje; no ale w końcu jak mały, to go nie tak bardzo szkoda.

6

Minimalnym wiekiem dostania się na górnika było 6 lat (to nie dowcip, ani pomyłka); jak się taki sprytnie dożył do 10 lat, to już mógł iść na górniczego czeladnika do lepszych mistrzów. Mały dostawał 1/3 dniówki normalnego górnika jeśli był wolnym człowiekiem; dzieciaki kierowane z ośrodków przymusowej pracy nie dostawały nic poza jedzeniem, bo w końcu kto nie pracuje, ten nie je.

6

Raczej nie trzeba dodawać, że głównymi zwolennikami pożytecznego wychowywania dzieci przez pracę w kopalniach dla ich własnego dobra byli lordowie, którzy sami nigdy w życiu nie splamili się naciągnięciem skarpetki bez udziału kamerdynera. Ustawa parlamentarna z 1900, dzięki wsparciu liberalnej prasy, odniosła epokowy sukces - zakazano pracy w kopalniach dzieciom w wieku poniżej 13 lat (zaczęto ją procedować w 1842, ale w końcu kto się spieszy, tego diabeł cieszy).