„Kochani rodzice! Z własnej woli wychodzę na chwilę na ulicę. Proszę, nie miejcie pretensji do nikogo” – tylko tyle napisał na kartce 11-letni Tadeusz Jeziorowski, gdy potajemnie opuszczał dom, by bronić Płocka przed żołnierzami Armii Czerwonej.
W czasie walk o miasto w sierpniu 1920 r., nazywany przez kolegów „Biszkoptem” harcerz i uczeń słynnego płockiego Gimnazjum im. Stanisława Małachowskiego, ryzykując życie, roznosił amunicję, ładował broń i podawał ją walczącym na barykadach żołnierzom. Zasługą chłopca było też uratowanie porzuconego na pastwę wroga karabinu maszynowego.
10 kwietnia 1921 r. do Płocka przybył Naczelnik Państwa Józef Piłsudski. Tego dnia odznaczył on całe miasto Krzyżem Walecznych. Krzyże Srebrne Orderu Wojskowego Virtuti Militari oraz Krzyże Walecznych otrzymali również bohaterscy obrońcy. Jeziorowski był najmłodszym z nich.
„Tadeusz Jeziorowski posiada wrodzone zamiłowanie do sztuki wojskowej i chciałby w przyszłości poświęcić się tej karierze. W […] walkach wykazał spryt, łatwość orientacji i duże męstwo. Otrzymanie odznaczenia […] będzie dla niego bodźcem do dalszej pracy, a może i do poświęcenia się ojczyźnie w służbie w Armii” – napisano w uzasadnieniu przyznania chłopcu Krzyża Walecznych.
Bohaterski obrońca Płocka osiągnął to, do czego zmierzał – w przyszłości został pilotem myśliwców. Nie minęły dwie dekady, a ponownie walczył w obronie napadniętej Ojczyzny. 4 września 1939 r. w trakcie powietrznej potyczki z niemieckimi myśliwcami nad Ksawerowem samolot por. Jeziorowskiego został zestrzelony, spadł na ziemię i stanął w płomieniach. Pilot zginął na miejscu.
Tadeusz Jeziorowski został pochowany na cmentarzu wojskowym pw. św. Jerzego na Dołach w Łodzi. Pośmiertnie odznaczono go Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.
Historię Tadeusza Jeziorowskiego przybliża komiks "Waleczny Tadzio" przygotowany przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Łodzi.
Pobierz komiks https://bit.ly/34pkk4I
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz