25 czerwca 1942 roku ppłk Stanisław Skarżyński (grafika) wystartował na bombowcu Wickers Wellington MK II nr 8528 w swój ostatni lot bojowy. Celem wyprawy 1 000 samolotów alianckich była Brema. Niemiecka obrona przeciwlotnicza na trasie i nad miastem była bardzo silna. Przed dotarciem do celu wyprawy maszyna została kilkakrotnie trafiona, a odłamki pocisków raniły Skarżyńskiego w obie nogi. Samolot dotarł jednak do celu, po zrzuceniu bomb zawrócił, biorąc kurs do bazy. W drodze powrotnej pilotowany przez Skarżyńskiego samolot ulega awarii i przymusowo woduje w odległości 25 km od Great Yarmouth w Norfolk. SKARŻYŃSKI posadził samolot na falach i dał rozkaz do opuszczenia maszyny przez załogę. Czterej jej członkowie uratowali się korzystając z gumowej łodzi ratunkowej.
jako pochodna określonego zbioru informacji w nie określonej rzeczywistości
ORP " Groźny" 351
sobota, 26 czerwca 2021
Stanisław Skarżyński
Skarżyński znalazł się, niestety, po przeciwnej niż łódź ratunkowa stronie kadłuba samolotu. To uniemożliwiło wszelki ratunek pilota - inwalidy. Ciało bohatera zostało wyrzucone przez morze na holenderską wyspę Terschelling. Zwłoki znaleźli Niemcy i
przekazali mieszkańcom jedynego na tej
wyspie miasta West, a ci pochowali je z
honorami na miejscowym cmentarzu w mogile
nr 62.
/Boguś
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz