Nie do wiary

Oto czym jest syjonistyczne IDF. Warto przeczytać nie tylko by poznać tak nikczemne a wręcz psychopatyczne zachowanie żołnierza izraelskiego ale i przemyślenie autora pod zdjęciem
------------------------------
O IDF i ich nieludzkim zachowaniu i postępowaniu informowałem wielokrotnie. Przykład?
https://www.facebook.com/IsraelIsTheTerrorState/videos/338618407012431/lub ten
https://www.youtube.com/watch?v=I-_yOiZZjgY

...Zobacz więcej

Raz prozą, raz rymem - walczymy z propagandowym reżimem

Scena sprzed kilku lat. Na zdjęciu - żydowski żołnierz litujący się nad palestyńską staruszką, 74-letnią Ghalyą Abu-Ridą, i dający jej wodę. Piękny obrazek. Miłosierdzie i ludzkie odruchy ponad podziałami.

Tyle, że zdaniem Ahmada Qdeha, reportera palestyńskiej telewizji Al-Aqsa, pan żołnierz miał po chwili jeszcze jeden ,,odruch".

Po tym jak dał się sfotografować dla ocieplenia wizerunku izraelskiej armii, wyjął pistolet i strzelił kobiecie w głowę z odległości 1 metra. Jego wersję wydarzeń potwierdza siostrzeniec kobiety, który stwierdza, że Żyd z zimną krwią zastrzelił tę niedowidzącą kobietę. Historię uwiarygadnia też zdjęcie zwłok tej staruszki, ubranych tak samo jak na zdjęciu z żołnierzem.

Podsumowując, Żyd pokazał światu jaki jest wspaniały, a po zrobieniu zdjęcia wrócił do swojej prawdziwej natury. Kropka.

---

Ale co to...?

Czy mi się zdaje, czy słyszę jakiś szmer?

No śmiało, jakie pytanie chcesz zadać? ,,Co to w ogóle za źródło, palestyńska telewizja?! To ma być wiarygodne?! To przecież może być zwykły fejk!"

Gratulacje, lewaku, właśnie przeskoczyłeś do nowego, zupełnie nieznanego ci dotąd levelu.

Nie mam pojęcia, która wersja wydarzeń jest mniej wiarygodna i komu należy ufać mniej - oszustom z Hamasu, czy manipulatorom z Izraela. Nie wiem też co brzmi bardziej podejrzanie - żydowski fotograf który akurat przechodził z aparatem i oddolnie pstryknął spontaniczne zdjęcie propagandowe, czy palestyński dziennikarz który akurat całą tę scenkę widział, schowany w jakichś zaroślach.

Ale cieszy mnie, że ta historia zmusza cię, lewaku, do nauki podstaw krytycznego myślenia i zasady ograniczonego zaufania wobec źródeł, zwłaszcza tych niepewnych, wątpliwych, stronniczych i mało wiarygodnych..

Przed tobą kolejny etap.

Poddaj równie krytycznemu filtrowi historie o polskich, antysemickich mordercach, opowiadane przez żydowskich komunistów, których wersje są ci DO DZISIAJ wtłaczane do głowy przez ich synków i córki, jako NIEPODWAŻALNE FAKTY.

Mimo, że większość z nich opiera się na takich samych słownych relacjach jak ta opisana wyżej, i na takiej samej ilości dowodów.

Czyli na...

...żadnym.