Feliks Koneczny. Dzieła zebrane
„Plemię, zorganizowane w księstwo, musiało mieć jakąś znaczniejszą warownię, w której można by szukać schronienia w razie najazdu, ukryć tam rodziny, przechować dobytek i mienie, a z której można by się też bronić skutecznie nieprzyjacielowi. W ten sposób powstały grody. Na grodzie mieszkał książę z drużyną wojenną, tj. z zastępem zbrojnych, tworzących pogotowie wojenne. Przez to stawał się gród stolicą plemienia. Wszyscy musieli się przyczyniać do utrzymania grodu i to jest najstarszy podatek. Płaciło go się w naturze, tj. własną pracą i dorobkiem, składając na grodzie przepisaną ilość futer, bydła, ryb, miodu, żeby drużyna miała pożywienie i odzież; gdy gród naprawiano, trzeba było zwieść i ociosać drzewo, robić tam po kolei itd. Władza książęca tyczyła się pierwotnie tylko tego wszystkiego, co się odnosiło i potrzebne było do obrony ziemi; w innych sprawach nie miał książę z początku żadnej władzy i wszelkie sprawy i stosunki pokojowe podlegały tylko władzy głów rodów”.
F. Koneczny, „Dzieje Polski”, t. IV „Dzieł zebranych”.
Model grodu pierwotnego Wrocławia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz