– Gdy miałem 23 lata, w 1944 r. poszedłem na ochotnika do wojska. Tworzyliśmy zapasowy pułk, którym uzupełniano straty. Zgrupowani byliśmy na Majdanku, potem poszliśmy do Warszawy. Tam dowództwo wybierało osoby do szkoły oficerskiej. Zapytali mnie, co robiłem wcześniej, odpowiedziałem, że grałem w piłkę. A oni na to, że tacy też są potrzebni, i właśnie z takich osób powstała wojskowa drużyna – wspominał przed laty Kazimierz Górski, legendarny polski trener piłkarski, który w 1974 r., na Mundialu RFN, wywalczył z polską reprezentacją 3. miejsce.
Jak zapamiętał rodzinny Lwów?
Kiedy zaczęła się jego przygoda z futbolem?
Więcej w tekście, opracowanym na podstawie archiwalnej rozmowy z Kazimierzem Górskim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz