Agnieszka Piwar – wdzięczna.
Abp Carlo Maria Viganò: «Rytuał obecnej pandemii ma oczywiste cechy religii; zwłaszcza ze względu na sposób, w jaki chcieli nadać szczepionce wartość sakramentalną, do tego stopnia, że zwrócili się do księży i biskupów - a nawet samego papieża - aby ją promować, nawet głosząc, że jest niezbędna do zbawienia, utożsamiając ją z "moralnym obowiązkiem" każdego wierzącego. Tak więc, zakazując składania Najświętszej Ofiary prawdziwemu Bogu i zakazując udzielania prawdziwych Sakramentów, nowa religia Covid narzuciła nowe rytuały higieniczne i nowe sakramenty zdrowotne. Wiara wyznawcy koronawirusa jest groteskową parodią aktu wiary wymaganego od katolika, z tą różnicą, że dogmaty religii zdrowia, na które wymagana jest bezwarunkowa zgoda, są całkowicie irracjonalne, nierozsądne i nielogiczne; nie ma tam przywiązania do prawdy, która wykracza poza rozum, ale raczej do dogmatu, który jej zaprzecza, pokazując, że podobnie jak wszystkie fałszywe religie, Covid przekracza granicę rozumu ale raczej w kierunku przesądu. Ci, którzy wierzą w Covid, są zatem w obowiązku udowodnienia swojego podporządkowania jego wyświęconym kapłanom, nawet w obliczu pojęć, które są odrażające dla nauk medycznych i zdrowego rozsądku: noszenie masek jest obowiązkowe, nawet jeśli nie chronią przed zarażeniem; szczepionka jest narzucana, nawet jeśli nie daje odporności, zabiegi niezatwierdzone przez Sanhedryn Zdrowia są zabronione, nawet jeśli ich skuteczność jest oczywista. Dodajmy: im bardziej absurdalny jest dany rozkaz, tym bardziej wyznawca czuje się członkiem sekty właśnie przez sam akt posłuszeństwa.»
A poniższy fragment chyba jeszcze mocniejszy:
«(...) Kraje, które nie zastosowały środków narzuconych przez WHO, to te, które zgłosiły najmniejszą liczbę zgonów; a niektóre państwa, które nie przyjęły dyktatu światowych organizacji, doświadczyły ZAMACHÓW STANU, prób korupcji lub ich przywódcy zostali WYELIMINOWANI: odnoszę się na przykład do BIAŁORUSI lub TANZANII, aby przytoczyć tylko dwa z najbardziej godnych uwagi przypadków. Nie zapominajmy, że oficjalne statystyki całkowitej liczby zgonów w 2020 roku są prawie wszędzie poniżej średniej z ostatnich lat. Jeśli Covid byłby prawdziwą pandemią, to liczby powinny być podobne do tego, co wydarzyło się między 1918 a 1920, w przypadku grypy hiszpańskiej.»
CAŁY WYWIAD: https://www.bibula.com/?p=125468
fot. za: lifesitenews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz