28 stycznia 1945 roku łotewski oddział NKWD przypuścił atak na kościół rzymsko-katolicki pod wezwaniem świętej Anny w Wanagi.
Niezwykłym bohaterem tego wydarzenia był ksiądz Antoni Juchniewicz-marianin, który był zaciekłym wrogiem, tak okupacji niemieckiej, jak i rosyjskiej.
W celu obrony świątyni zgromadził sporą ilość parafian i antysowieckich partyzantów, którym udało się odeprzeć siły NKWD.
Po tym zdarzeniu musiał jednak się ukryć. Wiadomo, że wstąpił do partyzantki, w której jako dowódca Zrzeszenia Strażników Ojczyzny działał pod pseudonimem "Vientulis". W roku 1946 powrócił do posługi duszpasterskiej. Aresztowany został przez rosyjskie KGB i osadzony w więzieniu w Dyneburgu. Następnie został przewieziony do aresztu w Rydze, gdzie po procesie został zamordowany 14 lutego 1947 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz